Samochód trafia na sprzedaż, ponieważ kupiłem nowe auto.

Przegląd techniczny ważny do: 12.09.2026 r.

OC ważne do: 20.09.2026 r.

Samochód kupiłem 10.09.2023 r. (od drugiego właściciela) i przez 2 lata użytkowania, przejechałem nim 27 tys. km. - auto nigdy mnie nie zawiodło.

Sam obawiałem się zakupu używanego auta ale to co mnie przekonało do Hondy to legendarny już, prosty, wolnossący silnik 1.8 i-VTEC o mocy 142 KM (w automacie), który to jest dosłownie pancerny i jeśli się o niego dba (regularna wymiana oleju) to praktycznie nie ma się w nim co zepsuć. Poszukajcie w necie historii o egzemplarzu z przebiegiem ponad 700 tys. kilometrów - życzę powodzenia nowym autom w biciu tego rekordu :-)

Mój egzemplarz jest suchy i praktycznie w ogóle nie pije oleju - ani razu nie skorzystałem z dolewki pomiędzy serwisami.

Pomimo tego, że kupiłem zadbany egzemplarz, który był sprawdzany przez eksperta przed zakupem, w ciągu pierwszych 2 miesięcy od zakupu, solidnie doinwestowałem auto i podniosłem jego standard. Najważniejsze rzeczy, które zrobiłem zaraz po jego zakupie to:

• Wymiana klocków i tarcz hamulcowych przód i tył na nowe (w ASO)
• Montaż nowych, całorocznych opon premium Goodyear Vector 4Seasons Gen-3 205/55 R16 94 V XL (letnie z bieżnikiem ponad 5 mm, dodaje gratis)
• Montaż nowej stacji Android Auto/Apple Car Play: SONY XAV-AX3250 z radiem DAB, sterowaniem z kierownicy oraz podłączeniem sygnału z org. kamery cofania
• Detailing auta z korektą lakieru, pełnym czyszczeniem wnętrza (w tym praniem tapicerki foteli) oraz położeniem wosku Soft99 Fusso Coat 12 months.

Auto sprzedawane w najwyższej wersji wyposażenia Executive, które to nie ma się czego wstydzić, nawet względem nowych modeli z salonu. Zawiera m. in.:

• Automatyczną klimatyzację
• Podgrzewane fotele
• System bezkluczykowy oraz 2 komplety kluczyków
• Tempomat
• Kamerę cofania wraz z czujnikami parkowania
• Automatyczne reflektory i wycieraczki
• Elektrycznie składane i podgrzewane lusterka
• Elektryczne szyby
• Przyciemniane szyby tylne (folią HPX15)

Starałem się dobrze sfotografować auto by oddać jego realny stan. Na zdjęciach widać lekkie przytarcie (lewy przód), które nie mam pojęcia kiedy i jak powstało (obstawiam parking). Jest ono powierzchowne i na zdjęciach w przybliżeniu, bardziej widoczne niż gołym okiem. Na zdjęciu z dystansu tego praktycznie nie widać. W listopadzie 2023 miałem małą szkodę parkingową w postaci dość głębokiej rysy tylnych drzwi prawych (od niskiego słupka przy skręcie w prawo i parkowaniu przodem). Zgłosiłem to w ramach AC, pojechałem do serwisu ASO i ku mojemu zdziwieniu podjeli decyzję o... wymianie całych drzwi na fabrycznie nowe. Nie wydaje mi się, by było to konieczne ale nie protestowałem. Przy okazji skutecznie nauczyłem się zawsze parkować tyłem by korzystać z kamery cofania ;-)

Jeśli macie jakieś pytania, zapraszam do kontaktu.