Szukasz auta, które sprawdzi się idealnie jako:
- Twoje pierwsze auto
- Drugie auto w rodzinie do jazdy na co dzień
- Auto dla twojego syna/córki, jako prezent na 18tkę
- Auto, które nie wymaga napraw i będzie jeszcze długo jeździć
Niniejsza przepiękna Honda Civic o kolorze Blue Pearl spełnia wszystkie te wymagania!
Historia auta:
- Auto pochodzi z Niemiec
- Miało jednego właściciela – rocznik 1937 (kupione po przejściu na emeryturę)
- Jeździło do 2015, później stało przez 9 lat nieużywane
- Sprowadzone 09’2024 do Polski przy 164 tys. km (przebieg oryginalny) i wyczyszczone.
- W Polsce jestem pierwszym właścicielem (od paź’2024)
Stan techniczny:
- Auto jest w niesamowitym stanie technicznym jak na swój wiek (miałem 6-letnią Skodę Octavię 3 >200tys km, która była w nieporównywalnie gorszym stanie).
- Po kupieniu w komisie oddałem Hondę do kolegi mechanika, który specjalizuje się w autach japońskich. Została nasmarowane, wymieniony rozrząd, tuleje i inne elementy mechaniczne. Nowe tarcze i hamulce, zrobiona zbieżność. Koszt niemal 4tys zł. W efekcie auto jest sprawne praktycznie jak po wyjeździe z salonu (nic nie stuka nawet na nierównościach, prowadzi się gładko i pewnie, nic nie szarpie, hamuje jak należy).
- Klimatyzacja mrozi jak zła. Wycieraczki nowe.
- Podwozie zabezpieczone antykorozyjnie (starczy na kolejne 2-3 lata)
- Przejechało ze mną Warszawa-Poznań i z powrotem kilka razy w jeden dzień (700km) bez żadnej przygody, przy średnim spalaniu 5l/100km benzyny (20letnie auto!).
- Garażowana. Dwa razy widziała sól, śniegu nie widziała w sezonie 2024/25.
- Nieużywana od 2 miesięcy. Chciałem pojechać na myjnię, odpaliła od razu i prowadziła się, jakbym nią jeździł wczoraj.
- Auto na letnich oponach (w cenie dokładam 4 opony zimowe na stalowych felgach)
Stan wizualny:
- Auto ma obłędny lakier Blue Pearl. Wyróżnia się na ulicy i wśród innych Hond.
- Rdzy na karoserii nie znalazłem.
- Nie było lakierowane, nie miało stłuczki (było mierzone czujnikiem)
- Zamalowaliśmy rysy, które były już w aucie w momencie kupna (widać na zdjęciach). Nie miałem polerki, więc wystarczy odrobina miłości i nie będzie śladu. Dokładam lakier i utwardzacz, którego nie kładłem.
- Z tyłu jest lekkie zdarcie lakieru (po naklejce zapewne). Mi nie przeszkadzało.
- Z przodu (strona od kierowcy) poprzedni właściciel musiał w coś wjechać i ręcznie lakierował ubytek na zderzaku. Jest na zdjęciu.
- Auto ma hak.
- W środku auto wygląda rewelacyjnie jak na 20 lat. Nie ma przetarć, kierownica jeszcze długo posłuży, fotele nienaganne, normalne ślady eksploatacji. Nie można odczuć, że auto ma 20 lat.
Minusy:
- Mieszek zmiany biegów ma lekkie naddarcie (nie widać od strony kierowcy)
- Od przyszłego sezonu można rozważyć kupno opon wielosezonowych
- Były zamontowane dodatkowe czujniki parkowania z tyłu, ale to jakaś tania chińszczyzna, która nie działała prawidłowo. Poprosiłem mechanika o odłączenie.
- Felgi aluminiowe są nieco zmęczone, ale trzeba być aptekarzem, aby to przeszkadzało.
O cenie:
Auto kupiłem za 15 tys bardzo świadomie, włożyłem >4 tys. w naprawę i zabezpieczenie podwozia. Sprzedaję za tą samą cenę, co kupiłem. Jeśli chcesz negocjować do np. 9 tys zł, nie marnujmy swojego czasu. Za kwotę 15tys. zł dostajesz auto z pewną historią, w superstanie wizualnym i mechanicznym, a gdy tylko zadbasz o eksploatację na jesieni (wymiana oleju i filtrów, max 500-800 zł), będzie służyć ci jeszcze latami.
Na koniec:
- Przegląd i ubezpieczenie (OC: 600 zł bez zniżek) do paź’25,
- Zapraszam poważnych kupców i kupczynie.
- Auto do obejrzenia w Słupnie k. Radzymina po wcześniejszym umówieniu się (w tygodniu po 18 lub w weekendy).
- Jeśli nie odbiorę ze względu na pracę, proszę o SMS, oddzwonię.