Sprzedam naszą prywatną Hondę Odyssey RL5 z LPG. Samochód w przepięknym stanie, bardzo zadbany i aż przesadnie doinwestowany. Wszystko co było trzeba, zrobione z pedantyczną pieczołowitością.

Hondę osobiście sprowadziłem do Polski. Starannie wyselekcjonowany egzemplarz był bardzo delikatnie przerysowany z prawej strony, wystarczyło wymienić prawy przedni błotnik (dało się go łatwo naprawić ale zdecydowałem o wymianie) oraz naprawić tylny błotnik u bojlarza. Zainteresowanym udostępnienie zdjęcia przed naprawą. Auto pochodzi z roczników, kiedy to niestety lakier się łuszczył i kolor odpadał od podkładu. Podkład zabezpieczał auto przed korozją, ale estetyka mocno cierpiała. W związku z tym prawie całe auto zostało pomalowane od nowa.

Na aucie założone są obecnie bardzo mocne 20' felgi Land Rover Defelnder L663 (aktualny model) LR129113 (wartość 6000pln), kupiłem je jako nowe po zakupie auta wraz z całorocznymi oponami 255/45 R20. Rozstaw śrub pasuje idealnie, tak jak i rozmiar felg. Nie pasuje za to otwór centrujacy, a z plastikowych pierścieni redukcyjnych dostępnych na rynku nie byłem zadowolony, więc znajomy wykonał mi z najwyższą precyzją aluminiowe pierścienie na obrabiarce CNC. Założone są tam nowe czujniki ciśnienia, ale niestety jak się okazało nie współpracują z elektroniką auta. Cały czas w związku z tym jeździłem że świecącą kontrolką ciśnienia na zegarach, jeśli komuś przeszkadza - mam na oryginalnych felgach oryginalne czujniki - mogę przełożyć. W przypadku chęci negocjacji ceny, mogę sprzedać Hondę taniej - na oryginalnych kołach (że sprawnymi czujnikami ciśnienia).

Samochód posiada 9 miesięczną instalację gazową LPG o wartości 5700 PLN, jeszcze na gwarancji. Silnik pracuje perfekcyjnie zarówno na benzynie jak i na gazie. Każdy kto przerabiał Odysseya gaz zmierzył się z problemem braku miejsca na dużą butlę, tak aby nie zmieszać przestrzeni ładunkowej. We wnękę zapasowego, dojazdowego koła, mieści się zaledwie zbiornik 38l. W bagażniku można zamontować większą butlę, ale kosztem składania siedzeń trzeciego rzędu. W związku z tym oddałem auto do blacharza, który wyciął wnękę na koło zapasowe, a w jej miejsce zamontował grubą, płaską blachę i wzmocnienia do montażu butli od dolu. Dzięki temu od dołu zmieściła się butla 66l. Przed montażem gazu, w związku z tym że po pracy blacharskiej nową blachę trzeba było pomalować i zabezpieczyć przed korozją, oddałem auto do czyszczenia całej podłogi, po czym została cała porządnie zakonserwowana. Podłoga była całkowicie zdrowa, więc teraz jest przygotowana na wiele lat eksploatacji.

Auto posiada zamontowane w tylnym zderzaku, w miejscu oryginalnych odblasków, światła ledowe dwufunkcyjne (pozycja + przeciwmgielne), a w przednich światłach przeciwmgielnych zamontowane światła pozycyjne.

Jest to 8 osobowa wersja EX-L, wyposażona między innymi w:

-skórzaną tapicerkę

-elektrycznie otwierane (również z pilota) drzwi przesuwne i klapa bagażnika

-skórzana kierownica ze sterowaniem radia i tempomatu

-system multimedialny z dodatkowym ekranem z tyłu, poprzez przejściówkę dla tylnego ekranu wyprowadzone HDMI, gniazdo zasilania 110v przerobione na obowiązujący w Polsce system, umożliwia podłączenie Play Station lub boxa do Netflixa (mogę dołożyć gratis do auta). Na wyposażeniu pilot dla tylnych multimediów, 2x bezprzewodowe słuchawki Hondy i dwa gniazda mini Jack z indywidualną regulacją głośności. Dla kierowcy z kolei Bluetooth audio że sterowaniem z kierownicy, system głośnomówiący oraz zaawansowany system głośników z aktywnym subwooferem w bagażniku,

-trzeci rząd siedzeń składany w prosty sposób oferujący płaską podłogę bagażnika

-klimatyzacja bardzo wydajna, trójstrefowa

-elektrycznie regulowane, podgrzewane przednie fotele

-szyberdach

-przyciemnione tylne szyby

-rolety tylnych szyb

Niewątpliwą wadą tych Honda jest system ogłaszania cylindrów. Wprowadzony na ostatnią chwilę, aby spełnić wyśrubowane normy emisji spalin w Kalifornii, spowodował znaczne zwiększenie awarii. Odłączone cylindry pracują na sucho, bez paliwa, przez co z czasem zaczynają pobierać olej. Ponadto silnik drży i pracuje w sposób nie wyważony. U mnie jest na szczęście zamontowany jeszcze przez poprzedniego właściciela VCM muzzler dezaktywujący ten destrukcyjny system, a silnik pracuje elegancko, zawsze paląc na wszystkie cylindry.

Z ostatnich prac serwisowych:

-prewencyjna wymiana chłodnicy wody i skrzyni

-wymieniony rozrząd

-świece zapłonowe

-nowe tarcze Brembo i markowe klocki z przodu

-wymieniony olej w skrzyni biegów

-wszystkie filtry i olej w silniku

-plastikowe rury doprowadzające powietrze (na nowe, stary plastik ma wadę i pęka, większość egzemplarzy ma je poklejone)

-łączniki stabilizatora

-przed sezonem letnim serwis klimatyzacji

Auto na bieżąco odwiedza studio detailingu, przez co pomimo jeżdżenia z dziećmi, utrzymane jest w pedantycznej czystości, bez żadnych zapachów. Na lakier nałożona powłoka ceramiczna, na szyby "magiczna wycieraczka". Skóra miękka, nie spękana, regularnie konsekrowana.

Wszystkie żarówki oświetlenia wnętrza wymienione na LEDy.

Mam czwórkę dzieci, dlatego próbowałem na przestrzeni lat różnych pojazdów rodzinnych. Miałem krótko Pacyfice, miałem Dodge Grand Caravan - auta mimo że były znacznie młodsze, to jeździły zdecydowanie gorzej, o jakości wykonania i dopracowania wnętrza nie wspomnę. Miałem Q7, XC90, GL450, Commandera V8 - w suvach zdecydowanie brakuje przestronności, a ścisk i brak odpowiedniego bagażnika porównuje niepotrzebne zmęczenie i napięcia w podróży. Ponadto w codziennej eksploatacji przesuwne drzwi sterowane automatycznie ułatwiają dzieciom wsiadanie i wysiadanie (jeździłem krótko europejskim minivanem i ręczne zamykanie drzwi przesuwnych stanowiło dla moich dzieci znaczy problem).

W zestawie dwa klucze, jeden pilot do centralnego zamka niesprawny.

Reasumując, bardzo mocno doinwestowany, pedantycznie zadbany i zdrowy egzemplarz od miłośnika motoryzacji.

Zapraszam do kontaktu, z przyjemnością odpowiem o samochodzie. Zapraszam również na jazdę próbną.