Dzień dobry, Silnik według mechaników jest taniej wymienić, niż naprawić. Koszt silnika według mojej wiedzy to około 2500zł używany. Sam nie wiem jak to oceniać, bo auto rusza i silnik chodzi, ale strasznie klekocze. Jednak nie wiem też jak długo by mógł tak chodzić na włączonym. Po kilku sekundach wyłączyłem silnik, by nie pogorszyć sytuacji. Lawetą pojechał do mechanika i ten wydał werdykt o luzach na tłoku 2 oraz 3. Jego zdaniem taniej wymienić silnik niż naprawiać. Komplet opon zimowy oraz letni, obie na Alu felgach. Letnie 17 cali ciemne, zimowe 16 cali srebrne oryginalne od tego pojazdu. Przegląd ważny do września 2024. Ubezpieczenie ważne do października 2024. Auto jest sprowadzane z Francji, a przynajmniej ja takie kupowałem od handlarza w 2017 roku i musiałem przerejestrować na polskie tablice, od tego czasu jest ze mną. Jak kupowałem to handlarz zapewniał, że nie było po wypadkowe i inne obietnice standardowo składane. Sam kupując miałem z sobą eksperta i ocenił, że auto warto brać i sprawdził wszystko co mógł - więc wziąłem. Sam nie miałem wypadku ani stłuczki, jednak niestety zarysowałem kilka razy o jakieś słupki co widać na zdjęciach. Najgorsze jest przytarcie o betonowy słup na parkingu podziemnym co widać na prawym tylnym nadkolu. Zdjęcia oddają w sumie głównie mankamenty mankamenty jakie ja zauważyłem i o jakich wiem. Chciałem, by osoba która się decyduje po prostu nie jechała na marne oglądać pojazdu, by nie tracić waszego i mojego czasu oraz pieniędzy. Jeśli ktoś, by chciał to proszę o wiadomość to mogę jeszcze dosłać kolejnych 50 zdjęć. Mam dokumenty serwisowe jakie dostałem w języku Francuskim oraz wszystkie moje dokumenty z napraw, które dokonałem do dziś od momentu zakupu. Klimatyzacja była nabijana z rok temu. W sumie najważniejsze już napisałem, jeśli jednak nadal tu jesteś to opisze szczegółowo jak wygląda sytuacja. Auto sprawdzało się dotychczas dobrze, oprócz jakiś eksploatacyjnych wymian, które wychodziły podczas przeglądów to byłem z auta zadowolony. Trzymałem go, aż przez 7 lat i pewnie gdyby nie ta awaria silnika to trzymał bym nadal. Było tanie w eksploatacji, nie raz się dziwiłem, że aż tak tanio można kupić części do samochodu. Przeglądałem oferty na necie silników, ale ja nawet nie wiem co kupić, nie znam się totalnie na samochodach więc od razu uznałem to za zły pomysł bym sam szukał silnika na własną rękę i próbował u kogoś go naprawić. Silnik kosztuje 2500zł (nie wiem czy oferty które przeglądałem pasowały na 100% do tej wersji samochodu oraz czy silniki z oferty były dobre) jednak koszt robocizny to 4500zł, przynajmniej tak mi podawali mniej więcej oboje mechanicy, więc totalnie się poddałem. Nie mam znajomego mechanika który by mi to zrobił w dobrej kwocie, też nie wiem na ile ta usterka jest poważna, ufam że mechanicy mnie nie zrobili w konia.