Dzień dobry, Przedmiotem niniejszej oferty jest Jaguar XK8 z 1997 roku. Samochód należy do mojego Taty. Pochodzi z Francji. Nie znalazłem żadnego rekordu dot. kolizji drogowych lub wypadków, która by się go tyczyła. Ma silnik 4.0 V8 o mocy prawie 300 koni mechanicznych (dokładnie 294 bhp).
Samochód kupiony w 2022 roku jako fanaberia mojego Taty (r. 54). Od tego czasu przybyło kilka innych samochodów i zrobiło się tłoczno.
Historia samochodu: Kupiliśmy go jako nieuszkodzony, z wadami powłoki lakierniczej. W przedniej części lewego boku zszedł klar i był stopiony fragment zderzaka i lusterka. Wyglądało to jakby stanął przy czymś co płonęło albo było gorące. Sam samochód nie doznał jednak żadnych uszkodzeń. Zadecydowaliśmy jednak o tym by w ramach sensownej renowacji odnowić lakier na całym samochodzie. Został całościowo przeserwisowany i jeździ bez najmniejszych problemów. Największą inwestycją, poza lakierowaniem, była wymiana wszystkich komputerów (gdyż miał ciężką do zdiagnozowania usterkę elektroniki i wyleciała całość jednostek sterujących po czym została postawiona od nowa co zażegnało problem), serwis klimatyzacji od A do Z.
Do czego bym się przyczepił:
1) Opony: Kupiliśmy nowe z budżetowej półki (SAVA Intensa UHP2 z grupy GoodYear). Nie jestem z nich zadowolony.
2) Przetarcie lewej części oparcia fotela kierowcy
3) Pęknięcia dekoru deski rozdzielczej przy pasażerze
4) Felgi: są proste i ogólnie ładnie się prezentują ale mają rysy i obicia
5) uszkodzenie dywanu za kierowcą (wygląda to jakby się coś wylało i ktoś próbował to zmyć agresywną chemią).
6) miejscowe zadrapania na dekorach wokół szyb (bardzo typowe dla wszystkich XK8 X100).
Z przyjemnych rzeczy: nowy błękitny lakier (samochód ma ksywkę Błękitna Laguna), jasna tapicerka, która prócz ww jest w ładnym stanie i moc która idzie z pojemności silnika i fajnie grzmi. Niedawno okazało się też że felgi to jakiś rzadki, drogi i poszukiwany model BBS. Co najważniejsze samochód pochodzi z Europy (Francja) co w przeciwieństwie do aut z USA, bardzo podnosi jego wartość. Ma rozsądny przebieg 152 tys. km i wg mojej wiedzy nie ma żadnej historii zw. z kolizjami.
Samochód całkowicie przeserwisowany i gotowy do jazdy.
Bardzo przepraszam za rozwlekły opis ale sam szukając samochodów bardzo zwracam uwagę na historię pojazdu i prawdomówność sprzedającego. Oglądałem wiele XK8 i ogłoszenia oraz zapewnienia sprzedających zawsze są piękne. Nie bez powodu sprowadziłem jednak samochód na własną rękę (przez firmę do której mam pełne zaufanie).
Zwrócę uwagę na aspekt inwestycyjny: Między 1996, a 2006 rokiem, na całym świecie, zostało wyprodukowane tylko 19.812 szt. XK8 w wersji Coupe (jest to znacznie rzadsze i droższe na rynku nadwozie niż cabrio). Z tego do Europy kontynentalnej sprzedano >5.000 szt. Wg danych z 2020 r. Coupe z europejskim rodowodem może być nie więcej niż paręset sztuk.
Coupé jest zdecydowanie mniej niż wersji cabrio w zw. z czym mają wyższą cenę i szybciej zyskują na wartości.
Zapraszam na kawę i przejażdżkę. W przypadku pytań proszę o telefon. Z góry przepraszam ale jak pisałem jestem osobą prywatną i hobbystą, więc nie zdołam odpowiedzieć na każde pytanie techniczne.