Dzień dobry. Sprzedaje autko naszej rodzinki od 7 lat.
Stan mechaniczny bardzo dobry , przegląd bez zająknięcia.
Niestety ma problemy z korozja co pokazuje uczciwie. Dodatkowo żona moja zadbała aby każdy elementy miał jakieś ślady jej użytkowania...co także starałem się pokazać .
Autko ma skrzynie automat który działa doskonale (żona nie jeździ z manualem).
Mocy mu nie brakuje oleju nie pali. Diesla pali w okolicach 6,5-7 litrów po mieście a w trasie nawet mniej.
Jako że autko niebezpiecznie zbliża się do pełnoletności to widać że było użytkowane. Najbardziej widoczny ślad tego to dziura w tapicerce fotela kierowcy , kierownica skórzana wyślizgana i takie tam różne.
Fotele mają działające podgrzewanie, klima ładnie chłodzi , hak i światła przednie mgłowe.
Teoretycznie mam jakieś opony na zmianę ale bez szału.
Przy kupnie auta otrzymaliśmy informacje że auto miało być bezwypadkowe ale coś tam chyba się działo .
W naszych rękach ograniczyliśmy wypadki do delikatnych obtarć uderzeń bramą i prób przesuwania schodów (bezskutecznych).
Auto użytkowane cały czas więc wsiadasz i jeździsz .
Pilnie do zrobienia są na pewno ogniska korozji.