- Lotus Elise 111R 2005 rok - 192KM z wolnossącego, wysokoobrotowego silnika 2ZZ-GE Toyoty o pojemności 1.8L - najmocniejszy wolnossący silnik montowany przez Lotusa w Elise - trwała i wdzięczna jednostka sparowana ze skrzynią 6 biegową Toyoty - ma ABS (co nie jest takie oczywiste w Elise) - ma klimatyzację (nie wiem po co :) - żadnych innych wspomagań - ostatni model z przepustnicą na lince (w pełni manualny, bez żadnego drive-by-wire) - dach materiałowy - osobiście nie polecam Hardtopa.. Ten samochód ma sens tylko bez dachu - wtedy wrażenia są 100%... z dachem robi się ciasno, głośno i niefajnie... sam pierwotnie szukałem z Hardtopem, a w sumie wydałbym tylko niepotrzebnie pieniądze, bo hardtop nie ściąga się tak łatwo jak materiałowy (trzeba śrubki odkręcać) + nie zmieści się w bagażniku - nic mu nie brakuje - w pełni sprawny - zawieszenie w stanie idealnym - absolutne zero luzu - nie jeżdżony zimą - nie jeżdżony w deszczu - ma kamerę cofania i radio z dotykiem ;-) - na przednim zderzaku są delikatne ślady po uderzeniu kamieniem OC: 10.2024 BADANIE TECHNICZNE: 07.2024 Ultra precyzyjna, mała zabawka dająca mnóstwo frajdy z jazdy. Nie ma innego samochodu dającego tyle frajdy co Elise na krętej drodze. Czysta, mechaniczna przyjemność prowadzenia samochodu. Samochód nie sprawia niespodzianek, nie miałem żadnych dziwnych awarii. Wsiada się i on zawsze chętnie z Tobą wszędzie pojedzie. Tani w utrzymaniu (napęd Toyota), prosty w obsłudze (nawet dla kompletnego laika większość czynności jest absolutnie do wykonania). Ma świetne wsparcie entuzjastów (fora seloc i lotustalk), gdzie na wszystkie pytania można znaleźć opowiedzi.