Przedmiotem sprzedaży jest Mercedes B180 CDI z 2006 roku, z silnikiem wysokoprężnym (fabrycznie bez DPF) i manualną skrzynią biegów (6 biegów). Samochód zakupiłem w lutym ubiegłego roku, od kolegi z pracy, który jeździł nim wcześniej 4 lata, więc auto znałem. Jestem czwartym właścicielem wg. karty pojazdu (posiadam kartę pojazdu) o ile bierzemy pod uwagę, że pierwszym był Bank (drugi właściciel jeździł nim od nowości i wykupił w 2009 roku – jeździł 10 lat). W samochodzie wymieniono: Sprzęgło i koło dwumasowe (robił poprzednik w 2021 roku– nie mam faktur), Nowy Termostat, czyszczenie EGR, regeneracja przekładni kierowniczej (w lutym 2023 roku - mam potwierdzenie serwisowe), nowy akumulator. Osuszacz klimatyzacji (był wyciek w kwietniu 2023 – naprawione, klimatyzacja do dzisiaj działa bez problemu) W kwietniu 2024 ponownie przekładnia kierownicza w ramach reklamacji (był luz) oraz wymiana przewodów hamulcowych sztywnych w całym pojeździe, wymiana klocków hamulcowych z tyłu, konserwacja hamulców przednich, wymiana chłodnicy wody (mam na wszystko potwierdzenie serwisowe)+ wymiana oleju silnikowego i filtra oleju, płynu hamulcowego i chłodziwa ze względu na naprawy. Typowa dla tego modelu rdza: podłoga, progi, błotniki ranty drzwi zdrowe, poza przewodami hamulcowymi, które wymieniłem dla spokoju sumienia. Wszystko suche, zawieszenie bez luzów, zbieżność świeżo ustawiona, nie ściąga, nie stuka, nie puka, kierownica prosto. Elektronika działa w 100 %. Samochód obecnie absolutnie bez koniecznego wkładu finansowego, stoi na aluminiowych kołach letnich, razem z autem przekazuję zregenerowane felgi stalowe i kołpaki bez opon (na zimówki). Ubezpieczenie OC do 17.09.2024, Przegląd do 02.01.2025 Autem planowałem jeździć głównie w trasie poza miastem do pracy, ale z planów nic nie wyszło. Nie chcę dieslem jeździć po mieście, kupiłem inne auto z silnikiem benzynowym, stąd konieczność sprzedaży.