Uwaga, wyjątkowa cena z okazji kończącego się sezonu cabrio.

Mercedes-Benz 280 SL z 1982 roku to poszukiwany, europejski model, ze zgrabnymi zderzakami. Ten egzemplarz został sprzedany na rynku hiszpańskim, a następnie został prywatnie wyeksportowany do USA, gdzie przez lata korzystał z łagodnego klimatu Florydy chroniącego karoserię przed europejskimi zimami. Cztery lata temu powrócił do Europy i obecnie jest zarejestrowany w Polsce z aktualnym przeglądem technicznym. Mercedes znajduje się w moim posiadaniu od czterech lat.

Model R107 był flagowym roadsterem z serii SL, produkowanym w latach 1971-1989, a ten egzemplarz reprezentuje rzadką specyfikację z fabrycznym tylnym siedzeniem i homologacją dla 4 osób. Samochód prezentuje się w klasycznej kombinacji kolorystycznej Astral Silver (744) z czarnym skórzanym wnętrzem.

14-calowe stalowe felgi w stylu barokowym są obute w opony o rozmiarze 195/70. Auto wyposażone jest system ABS - rzadkość w pojazdach z tej epoki. Kabina zachowała oryginalny charakter z czarną skórzaną tapicerką, drewnianymi elementami pokrytymi naturalną patyną oraz systemem klimatyzacji wymagającym aktualnie uwagi.

Koło kierownicy otacza zestaw wskaźników: prędkościomierz do 240 km/h, obrotomierz do 7000 obr/min oraz dodatkowe wskaźniki poziomu paliwa, ciśnienia oleju i temperatury płynu chłodzącego. Sześciocyfrowy licznik przebiegu pokazuje nieco ponad 190 500 km, które realistycznie odzwierciedlają stan pojazdu.

Rzędowy, sześciocylindrowy silnik M110 o pojemności 2,8 litra z mechanicznym wtryskiem paliwa Bosch był fabrycznie oceniany na 185 KM i 240 Nm momentu obrotowego. Auto odpala "od strzała" i wykazuje dużą chęć do przyspieszenia, co z kolei wskazuje, że jest bliskie fabrycznej mocy. Napęd przekazywany jest na tylne koła przez czterobiegową automatyczną skrzynię biegów, która sprawnie przełącza kolejne przełożenia. Silnik zapewnia rasowe brzmienie. Jest idealnie dopasowany do tego modelu, oferując większą zwinność na zakrętach, z uwagi na lepszy rozkład masy w stosunku do np. 450 SL z tego okresu, a także niższe zużycie paliwa.

Samochód oferuje uniwersalność dwóch aut w jednym: elegancki kabriolet z materiałowym dachem wymienionym 2 lata temu oraz stylowe coupé z oryginalnym hardtopem na chłodniejsze miesiące. Karoseria przeszła renowację lakierniczą jeszcze za ocenanem. Auto prezentuje się efektownie. Tu i ówdzie wymaga dopieszczenia, niemniej jest to solidny "driver", gotowy do jazdy.

W aucie na przestrzeni lat zostało serwisowanych wiele rzeczy, m.in. cały układ hamulcowy, łącznie z serwem (w tym roku).

SL ma ważny przegląd techniczny do lipca 2026 r. Auto staram się użytkować nie rzadziej niż raz na 2 tygodnie, żeby utrzymać go w formie.

Auto można obejrzeć w Warszawie po wcześniejszym umówieniu. Samochód ma białe tablice, ale można go zarejestrować na zabytkowy i w razie takiej potrzeby mogę w tym pomóc.