NISSAN JUKE 1.5 dCi 110 KM – Czarna perła z białymi dodatkami, czyli miejski ninja po liftingu
Przed Wami pojazd, który nie udaje SUV-a. On po prostu nim jest – tylko w wersji kompaktowej. To taki typ auta, który wygląda, jakby miał ADHD, ale jak trzeba, to jedzie jak po sznurku. Miejski samuraj, który nie pyta o zgodę na bycie inny – po prostu się wyróżnia. I bardzo dobrze.
Model 2015, po liftingu, czyli już z tym ostrzejszym spojrzeniem i detalami, które mówią: „Już nie jestem tylko ładny – teraz jestem też sprytny”.
SILNIK, KTÓRY MA W SOBIE I OCHOTĘ, I OSZCZĘDNOŚĆ
Pod maską siedzi 1.5 diesel o mocy 110 koni mechanicznych – czyli idealnie do miasta, a jak trzeba, to i trasę ogarnie z klasą. Spalanie na poziomie „czy ja w ogóle tankowałem?”, a dynamika wystarczająca, żeby wyprzedzić nie tylko Tico, ale i czasem swoje własne myśli.
Manualna skrzynia biegów – bo jak człowiek raz złapie bakcyla zmieniania biegów samodzielnie, to już potem patrzy na automaty jak na niesłone frytki. Płynna, precyzyjna, a do tego daje to miłe uczucie kontroli nad każdym zakrętem.
Przebieg? 120 000 km – to nawet nie rozgrzewka dla japońskiej technologii. Ten Juke ma jeszcze tyle życia przed sobą, że mógłby się ubezpieczyć na 20 lat do przodu.
STYL? CZARNY Z BIAŁYM – KONTRAST JAK W PORZĄDNEJ HISTORII
Z zewnątrz? Piękna głęboka czerń, do tego białe dodatki – lusterka, zderzaki – jak w dobrze zaprojektowanym sneakersie: niby detal, a robi robotę. Auto wygląda świeżo, nowocześnie i… trochę zawadiacko. Jakby chciało powiedzieć: „Jestem mały, ale lepiej nie próbuj mnie wyprzedzać na chama”.
Alufelgi, ładne światła, kompaktowe wymiary – wjedziesz wszędzie, a wyjdziesz z klasą. Idealny do miasta, ale jak trzeba to i w trasie nie będzie płakał.
ŚRODEK – PRZEMYŚLANY, PRZYTULNY, WYPOSAŻONY
W środku czeka na Ciebie:
• Skórzana, wielofunkcyjna kierownica – ładna, wygodna, a jak dobrze leży w dłoni, to aż nie chce się puścić.
• Tempomat – czyli Twoje kolano może odpoczywać na trasie, a Ty po prostu lecisz.
• Nawigacja – prowadzi Cię lepiej niż kolega, który zawsze mówi „skręć tutaj” po fakcie.
• Kamery 360 stopni – absolutna petarda. Widzisz wszystko dookoła auta jak w grze komputerowej. Parkowanie? Formalność.
• Elektryczne szyby i lusterka – pełna wygoda. Lusterka dodatkowo składane – więc możesz parkować nawet przy ścianie i nic nie odpadnie.
• Klimatyzacja (klimatronik) – ustaw i zapomnij. Auto samo zadba o komfort termiczny Twojego nosa.
STAN TECHNICZNY? JAK NA WYSTAWIE
Auto świeżo sprowadzone z Niemiec, w pełni opłacone, gotowe do rejestracji. Koszt rejestracji to standardowe 150 zł, czyli mniej niż komplet wycieraczek na allegro. Wszystko sprawdzone, przetestowane – jedyne, czego potrzebuje, to nowy właściciel z dobrym gustem.
Wystawiamy fakturę VAT-marża, więc kupujący zwolniony z podatku od czynności cywilnoprawnych. Skarbówka nawet nie spojrzy w Twoją stronę.
CO JESZCZE DLA CIEBIE MAMY?
• Możliwość transportu auta pod sam dom – cała Polska i zagranica. Możemy przywieźć go Ci pod bramę, do pracy, albo pod blok, żeby sąsiedzi zobaczyli, co to znaczy mieć styl.
• Pisemna gwarancja od miesiąca do roku – na silnik, skrzynię, zawieszenie i spokój psychiczny.
• Pomoc w kredycie, leasingu, ratach – ogarniamy wszystko, Ty tylko mówisz „biorę” i podpisujesz.
A NA KONIEC…
Zapraszamy na jazdę próbną – przyjedź, obejrzyj, przymierz się, przejedź. Możemy razem pojechać na stację diagnostyczną, podnośnik, kawę, nawet lody – wszystko, żebyś czuł, że kupujesz samochód z głową i sercem.
Nissan Juke – mały z zewnątrz, wielki w charakterze. Stylowy, inny, z pazurem. Dla ludzi, którzy wiedzą, że bycie zwyczajnym jest po prostu nudne.