Drodzy czytający, namawiam do poniżesz lektury, ponieważ postaram się poniżej napisać dlaczego ten właśnie konkretny egzemplarz wart jest zainteresowania. Dlaczego potwierdza on teorię, że lepiej kupić auto z przebiegiem ponad 200, niż takie co ma 150? A no dlatego, że poprzedni właściciel musiał już wymienić sporo rzeczy typowych dla modelu, w tym wypadku byłem to ja ;) O tym jednak za chwilę, ponieważ również istotnym jest fakt, że auto pochodzi z Włoch, dzięki czemu nie ma ani grama rdzy, ma również oryginalny lakier oraz historię serwisową. Instalacja gazowa Landi Renzo ma homologację do 2034 roku (!) i jest w pełni sprawna (nie jest to ciekły wtrysk, więc każdy zakład lpg sobie z nią radzi). A teraz o tym co zostało w aucie zrobione: najważniejszym elementem jest kompleksowy przegląd głowicy z regulacją zaworów i biegu jałowego, wymiana wszystkich uszczelnień silnika. Przy okazji nowe świece, cewka, filtry i oleje (do wymiany oleju pozostało około 7 tys. km), nie wspominam o czyszczeniu i adaptacji przepustnicy, bo to rzecz naturalna przy tego rodzaju naprawie. Przed pierwszym badaniem w kraju wymienione zostały łączniki stabilizatora, tuleje wahaczy, końcówki drążków oraz tulejki w maglownicy. Na mnie również trafiła wymian blendy tylnej klapy, oraz taśma w kierownicy. Nadmienię, że na wszystkie te wymiany posiadam rachunki, faktury, zamówienia, a na taśmę kierownicy nawet gwarancję. Poprzedni właściciel zrobił hamulce i założył najlepsze z dostępnych opony całoroczne GoodYear. Podsumowując, oferuję zadbany, bezwypadkowy samochód, wolny od korozji z instalacją gazową ważną 10 lat, z opłatami ważnymi niemal rok. Nie wspominam już o wyposażeniu, bo to można wyczytać na Otomoto, więc jeśli ktoś z Państwa ogląda ogłoszenie na Olx namawiam do skorzystania z odnośnika na Otmoto. W przypadku dodatkowych pytań zapraszam do kontaktu telefonicznego.