Frontera sprowadzona z NL 7 lat temu z przebiegiem 260000 /w całości:).
Auto na weekendowe wycieczki raz byłem nią na tzw. turystyku. Genaralnie Frotka jak na swoje lata jest w całkiem niezłym stanie starałem się wykonywać wszystkie przeglądy i naprawy na bieżąco . Rocznie przejeżdzała 5-6 tyś. Co rok wymieniany olej i filtry. W mostach, reduktorze i skrzyni przy przy 280000 wtedy też był zmieniony rozrząd . Tarcze i klocki wymienione rok temu. Rok temu założone nowe opony GY Wrangler All Terrain w zacnym rozmiarze 265/70r16
/koszt 3000 zł./ Wtedy , też założyłem nowe tylne sprężyny. Lpg działa bez problemowo filtry wymieniane co rok ,napędy i skrzynia działają bez uwag. Silnik posiada zapocenia głownie z pod pokrywy zaworów ale wymiana uszczelek nie pomaga podobno to problem od zawsze ,wiem to od Panów z OPLA ,że wszystkie tam ciekły.
Na tylnym bioderku pojawia się korozja naprawa dwa lata temu pomogła na chwile. Mam do niej nowe progi i bioderka ale naprawy już nie wykonam z braku czasu. Samochód ma 22 lata i każdy kto chce być jego właścicielem niech ma świadomość ,że on potrzebuje uwagi i dobrego traktowania aby jeszcze przez lata cieszył wzrok.
Badanie techniczne do 12.03.2026
Więcej info na tel.