Opel Insignia 2011 rok, 2.0 CDTI, 160KM
Z formalnych kwestii:
OC do 11 stycznia 2026
Przegląd do 28 lipca 2025
Krótka historia tego konkretnego modelu.
Samochód sprowadziłem osobiście w styczniu 2023 roku z Niemiec, użytkowany tylko i wyłącznie przeze mnie. Sprawuje się bez najmniejszych problemów, bardzo oszczędny szczególnie na trasach, gdzie spalanie schodzi do około 4l / 100km. Silnik 160KM na tą masę jest wystarczający, auto jest zrywne, nie ma odczuwalnej tzw. dziury mocy. 6-biegowa skrzynia powoduje, że jazda na wyższych prędkościach jest przyjemniejsza i do tego auto spala jeszcze mniej. Insignia ma wszystkie potrzebne systemy jak asystent pasa ruchu, automatycznie włączane światła, ABS, czujniki itd co powoduje, że jazda jest nie tylko przyjemna, ale i bezpieczna.
Tyle zachwalania teraz kwestia historii, o której wspomniałem. Samochód zakupiony w 2023 roku w tym samym roku miał naprawiany silnik. Poprzedni sprzedający nie poinformował mnie o uszczelce smoka, sam dotychczas z nią się nie spotkałem i niestety jeśli tak owa uszczelka nie jest wymieniana co dwie, trzy wymiany oleju może doprowadzić do przekręcenia wału co mi się stało. Oczywiście wszystko dokładnie zostało naprawione i wymienione na nowe, co mam oczywiście udokumentowane, posiadam faktury na wszystkie części. W trakcie tej naprawy zostały wymienione m.in.: olej, filtry, uszczelka kolektora, uszczelka chłodnicy, rozrząd, uszczelnienie zaworu ERG, podkładka pod wtryskiwacz, śruba koła pasowego i inne elementy - jak wspomniałem wszystko na fakturze.
To była jedna z dwóch przykrych rzeczy jakie mnie spotkały - druga już całkowicie bez mojej winy, mianowicie sąsiad na parkingu przetarł przedni zderzak. Mam zdjęcia tego zdarzenia oraz oczywiście fakturę za naprawę, ale wolę uprzedzić, że tak owe zdarzenie miało miejsce.
Poza tymi dwoma zdarzeniami nie mam żadnych zastrzeżeń do tego auta, wręcz przeciwnie mam ogromną słabość do tego auta i sprzedaje tylko i wyłącznie z powodu zakupu nowszego.
Z istotnych informacji o czym również należy wspomnieć to:
- od strony pasażera na progu jest wgniotka widoczna na jednym ze zdjęć - nie ma to żadnego wpływu na warunki jezdne, czy bezpieczeństwo, a jedynie na kwestie estetyczne, acz niestety tak już kupiłem
- fotele kierowcy i pasażera mają pękniętą skórę, co również widać na zdjęciach, znowu nie ma to większego wpływu poza kwestiami estetycznymi.
Dodatkowa informacja, w lutym tego roku wymieniałem hamulce, klocki i tarcze.
To już wszystko. Bardzo gorąco polecam ten samochód, bo po prostu przyjemnie się nim jeździ i nie zawozi w żadnych warunkach, a że jest garażowany to odwdzięcza się komfortem za to :)
Cena do negocjacji, zapraszam do kontaktu