Cześć Wam!
Sprzedam 206 RC
Co warto wiedzieć na start?
Nie jest piękny lakierniczo, choć kolor zachwyca (kod KMFD), a fotki wyglądają jakby przedstawiały igiełkę. Nie dajcie się zwieść!
Klima nie działa, nie wiem co z nią, nawet nie sprawdzałem ;) auto jeżdżone typowo weekendowo. Autko ma schodzący klar na kilku elementach, odpryski lakieru, pęknięcia na zderzaku tył i przód, nalociki rdzy na miejscach z dupy typu od wnętrza maski, tył klapa po bokach tego plastiku nad rejestracją, z dołu jednych drzwi, zawsze coś gdzieś się znajdzie. Z bliska widać, że przydało by mu się lakierowanie. Z pierdół jeszcze - airbag nie gaśnie, kierunkowskaz lewy się nie wyłącza sam po wycentrowaniu kierownicy, trzeba ręką go ruszyć.
Z zalet:
- jest zdrowy silnikowo, zdrowy blacharsko to co najważniejsze czyli podwozie z progami (jak się ktoś przywali o te naloty rdzy to rzucę uniballem)
- zawiecha zrobiona na 100%, nowa belka od znienawidzonego przez niektórych Antałex, z tyłu ma amortyzatory Bilstein B8
- nowy pasek osprzętu z rolkami i napinaczem
- drążki kierownicze, drążki i łączniki stabilizatora,
- nowa pompa wspomagania,
- nowa poducha silnika,
- oringi na wyjściach półosi,
- czyszczenie i uszczelnienie maglownicy, ogólnie wyczyszczenie co się dało i doprowadzenie do zdrowej serii, ogarnięcie zapinek, spinek itp, żeby przewody i plastiki leżały jak trzeba, a nie na pałę. Tylko pod autem zostawiłem 7k zł.
- kupiony tłumik końcowy Inoxcar (końcówka pojedyncza). Mam też poprzedni tłumik mocno polepiony, z podwójną końcówką, ale z niego nadawała się... tylko ta końcówka xD
Poza tym cały wydech przepatrzony, pospawany, gdzie trzeba.
- polerka lamp tył i przód, zawsze to lepiej zaświeci.
- opony nowe kupione na koniec sezonu 2024 - Firemax FM601, 215/40/17.
- Garażowany całą zimę od listopada do marca.
Serwisy płynów na czas, co 8k km, olej silnikowy total quartz 9000 5w40 (jeżdżę na takim też w 406 V6, miałem go w uturbionym 250konnym pugu 406 ew12j4).
Był zmieniony 2 razy płyn w skrzyni wedle instrukcji.
Przy pompie wspomy wymiana na olej ATF, Dexron II.
Wymiana płynu hamulcowego, czyszczenie zacisków przód i tył.
Płyn chłodniczy takowoż wymieniony.
Co do ogólnego stanu - wystarane by był maksymalnie wedle serii, miał wszystkie plasticzki, osłonki itp pod maską i nie tylko. kupiony 1,5 roku temu, na drugie autko, w stylu jak lubię - wizualnie szczur, ale zdrowy tam gdzie trzeba (moje 406 wygląda z 2m igła, z bliska jeszcze gorzej jak ten RC xD). Ale liczy się, moim zdaniem - blacha, potem silnik i zawiecha, wnętrze i na końcu lakier.
Wystarane było, by RCek dostał z gadżetów wszystko co najlepsze:
- składanie lusterek z pilota, otwierają się po zapłonie, jest dołożony moduł
- fancy radio z epoki Pioneer p5000dvd z dotykowym ekranem sparowany z modułem BT/zestaw głośnomówiący.
- custom dywaniki Fgrg z motywem japanese fala tsunami
- gumka na kluczyk z wku%^&oną buźką i brelok czarny alu RC
- nakrętki alu na wentyle z logo RC
- opaski materiałowe z napisem 206 na pasy kierowcy i pasażera
- dywanik na deskę rodzielczą (ale taki na całą, nie chodziło o to, że słońce odbija, ale że to powalona moda z USA)
- siatkę na blachę tylnej kanapy
- podłokietnik OE
Prócz tej listy jest cała masa pierdółek wyszukanych typowo OE, jak osłona ECU (nikt nie ma, albo każdy wyrzuca), osłona kielicha prawego, lewego, ogólnie osłonki lubię jeśli miały być, to są, jakieś gąbki osłonki w bagażniku których nikt nie ma albo wywala itp. Brakuje wygłuszenia maska, ale tego nie założę, bo kuny bardzo ją lubią. Mimo, że garażowany, zdarza mu się stanąć na parkingu gdzieniegdzie.
Na koniec rzeczy oczywiste, acz ważne:
- przebieg, to trochę ponad 206(xD) tysięcy kilometrów
- badanie techniczne do 09.10.2025
- OC do 10.04.2026
- Cena 18000 zł (słownie osiemnaście tysięcy złotych) do negocjacji, lokalizacja Wadowice (te papieskie)