Sprzedam Peugeot 307 1.6 benzyna, rocznik 2004– czyli francuska szkoła życia w wersji full hardcore.

Kupić go to jak wziąć kota ze schroniska– wiesz, że może cię podrapać, ale liczysz, że będzie mruczał.

My wzięliśmy go z przymusu (historia rodzinna, szkoda gadać…), a teraz oddajemy go w ręce kogoś, kto lubi wyzwania, emocje i nie boi się kontrolki „check engine” świecącej jak choinka w grudniu.

Stan techniczny:

Naprawione wszystko, co się popsuło… do czasu.

Zdolność do zaskakiwania drobnymi usterkami w losowych momentach– gratis!

Przebieg: 186 400 km – czyli już wszystko widział, ale jeszcze ma siłę biegać (i cały czas to robi).

Silnik 1.6 benzyna – nie wygrywa wyścigów, ale nie odstaje w peletonie.

Ostatnia seria, która potrafiła sama się podpalić – spoko, przeszedł akcję serwisową, więc raczej nie wybuchnie. Raczej.

Dlaczego warto?

Bo jeśli kochasz francuską motoryzację, to i tak jesteś masochistą.

Bo jeszcze przez chwilę wjedziesz nim do centrum miasta, zanim politycy wymyślą, że nie wolno.

Bo to auto, które będzie cię uczyć cierpliwości, pokory i kreatywnego używania przekleństw.

Sprzedajemy bez żalu, ale z dużą dawką śmiechu.

A jeżeli i ty z nami się pośmiejesz, to możemy negocjować cenę.