Dzień dobry,

oferuję na sprzedaż Peugeota 308 z 2014 r. z silnikiem 1.6 hdi 92KM, o przebiegu ok. 184500km (ciągle rośnie).

Jestem drugim właścicielem w kraju i jeżdżę nim już ponad 4 lata. Auto posiada super silnik diesla, o bardzo prostej konstrukcji (z tego co się orientuje bez dwumasy i bez zmiennej geometrii łopatek turbiny), jest to bardzo trwała i solidna jednostka (takie silniki odchodzą już w niepamięć) - specjalnie szukałem auta z bogatym wyposażeniem i właśnie tą jednostka napędową. Spalanie po Warszawie ok. 5,5l, a w trasie ok.4,5l (auto służy codziennie na dojazdy do pracy - ok. 40 km, oraz na wypady poza miasto średnio 2 razy w miesiącu - tak żeby diesel mógł się rozruszać a FAP wypalić, nigdy nie miałem z tym żadnego problemu).

Auto jest w bogatej wersji Allure, która charakteryzuje się np. lampami full led i lepszymi fotelami. Na temat historii samochodu, przede mną wiem to, że był on sprowadzony z zagranicy (kupowałem od prywatnego użytkownika a nie od handlarza). Przed zakupem sprawdzałem go jak mogłem ale nie znalazłem nic niepokojącego - powłoka lakiernicza, podczas sprawdzania przy zakupie wychodziła oryginalna. Nie miałem nim żadnych stłuczek czy wypadków (2 czy 3 razy ktoś puknął mnie w zderzak ale "na dotknięcie", nawet nie było śladu).

Skrupulatnie prowadziłem własną książkę serwisową, zabierając paragony i protokoły serwisowe, a podczas tych kilku lat eksploatacji wymieniłem m.in.:

- rozrząd (zrobiłem to profilaktycznie z uwagi na wiek, jak auto zbliżało się do 9 - 10 roku eksploatacji, nie chciałem czekać aż przebieg będzie taki jak jest zalecany do wymiany rozrządu czyli ok. 180 000 km, bo uznałem, że jednak pasek jest z gumy i nie ma co ryzykwać (po zdjeciu starego paska był on jeszcze w bardzo dobrym stanie i ponoć oryginał), wymiana była przy przebiegu 127 000 km,

- płyn eolys do FAP (przy przebiegu ok. 170 000 tys.km w 2025 r. ),

- klocki i tarcze,

- amortyzatory przednie (2025 r.),

- klimatyzacja (sprężarka, parownik, chłodnice ok. 2023 r.),

- płyny eksploatacyjne (olej starałem się wymieniać co ok 10-12 tys.),

- drążki kierownicze wraz z ustawieniem zbieżności (2025 r.),

- pompa sprzęgła + skrzypiąca spinka w 2024 r.

- akumulator (chyba w 2023 r.),

- wycieraczki Bosch,

- szyba przednia (2021 r. jedna z pierwszych tras i odrazu strzelił mnie kamień).

Autem jeździ się bardzo dobrze.

Przegląd do: 14.04.2026 r.

OC do: 03.04.2026 r.

Dla chętnych, którzy mają ochotę poszukać auta i jego historii podaje dane:

VIN: VF3LB9HPAES041212

Data pierwszej rejestracji: 14.03.2014 r.

Pochwaliłem już swój samochód, więc teraz pora na obiektywne ocenienie stanu bieżącego.

Auto ma już 11 lat i nie jest ideałem (to nie salon):

- delikatnie podcieka z okolicy silnika tak bardziej z lewej strony (mechanik twierdzi, że to standard w tych silnikach, i faktycznie z tego co czytałem to był problem ze słabym uszczelnieniem gdzieś w bloku silnika), jeżdżę tak chyba od początku i nic się nie dzieje, ale mówię żeby przyszły wlasciciel wiedział co kupuje,

- dikatne mankamenty lakieru (nic dużego, jakieś ryski, ot zwykle niedoskonałości po 11 latach eksploatacji),

- wgniotka progu na samym dole przy prawym tylhym kole (pozostałość po poprzednim wlascicielu, ja nie zrobiłem tego bo mi to wogole nie przeszkadzało),

- prawa lampa lekko zmatowiała i jest delikate zarysowanie deski rozdzielczej (przewoziłem ostatnio długą listwę i niechcący zarysowałem).

Dodatkowo zbliża się interwał wymiany oleju (ostatnia wymiana była przy przebiegu ok. 175 000 km) i gdyby nie konieczność sprzedaży to ja bym to już zrobił, ale z życia wiem, że każdy nowy nabywca pewnie będzie robił to we własnym zakresie i nie będzie mi wierzył, że wymieniłem olej, więc ja wolę komuś opuścić cenę niż robić to niepotrzebnie.

Auto stoi na zimowych oponach ale wg mnie są one już wyeksploatowane (nie są łyse tylko guma już ma z 7 lat), więc trzeba liczyć się z zakupem nowych, również z tego względu jestem w stanie dogadać się co do ceny.

Samochód jest w bardzo uczciwym stanie, opisałem tyle co wiem, gdyby nie nowe auto w drodze to nie myślałbym absolutnie o sprzedaży. Polecam i zapraszam do kontaktu!

Auto jest do obejrzenia w Lublinie lub w Markach (pod Warszawą) - ciągle jeżdżę więc do ustalenia.

P.s. Łowcom promocji serdecznie dziękuję za zainteresowanie - nie traćmy swojego czasu, bo auto z tym silnikiem i takim wyposażeniem to rarytas.