Dzień dobry. Kupiłem już nowe auto, więc cena jest niższa. Mam na sprzedaż Peugeota 607 z roku 2003 wyposażonego w silnik 3.0l V6 o mocy 207KM i momencie obrotowym 285Nm, kupiony od pierwszego właściciela w kraju w sierpniu 2022r, sprowadzony w 2021r. Samochód używany przeze mnie do codziennej jazdy, garażowany przez cały okres czasu u mnie, od początku tego roku trzymany pod chmurką. Obecny przebieg to ok 198 tysięcy km i rośnie. Jeśli jesteś zainteresowany polecam opis przeczytać do końca. Przede wszystkim 607 ma skrzynię manualną, 5 biegową, prawdopodobnie ML5C. Jest to rzadka wersja, bardzo poszukiwana, posiadacze automatów decydują się często na swap aby mieć ją na pokładzie. Różnica w osiągach jest spora, 607 na manualu to zupełnie inny samochód. W sieci można znaleźć wideo z pomiarów – 7,1s do setki, co mniej więcej pokrywa się z moim wynikiem. Na wilgotnej nawierzchni i oponach wielosezonowych osiągnął czas 7,5s. Wyjątkowy jest również układ hamulcowy Brembo, czterotłoczkowe zaciski radzą sobie lepiej niż hamulce z Audi S4B6 z silnikiem V8. Samochód pod koniec zeszłego roku przeszedł bez zastrzeżeń przegląd, sprawność wszystkich amortyzatorów to 85%, na co zwrócił uwagę sam diagnosta. Co zostało zrobione przeze mnie? Przede wszystkim nowy zestaw tarcz i klocków Brembo, przy tej operacji zregenerowane zaciski z tyłu, wymienione linki od hamulca ręcznego oraz szczęki, nowe piasty tylne oraz płyn hamulcowy. Nowe opony wielosezonowe Kumho Solus, dedykowane wycieraczki Bosch, filtry kabinowy i powietrza Mann, żarówki świateł drogowych H7, żarówki zegarów, diody oświetlenia kabiny i bagażnika, gałka zmiany biegów, sworznie wahaczy i tuleja prawy przód. Wymieniony na używany moduł sterowania szybami, nowe dekielki felg i nowe śruby kół, ramki tablic, baterie Energizer w obu pilotach. Wyczyszczone halogeny i reflektory główne, ustawiona zbieżność i sprawdzone zawieszenie, odgrzybiona klimatyzacja. Koszt tych operacji to ok 7200zł, na co posiadam faktury i paragony w formie papierowej jak i pdf. Poprzedni właściciel wymienił kompletny rozrząd oraz sprzęgło, świece zapłonowe, koło zmiennych faz rozrządu, olej w skrzyni biegów, olej wspomagania, rozrusznik i chłodnicę przy przebiegu 176 tys km. Kupił felgi 17 cali Borbet, założył pierścienie dystansowe 30mm i nasmarował wszystkie zawiasy i zamki, nawet od klapki wlewu paliwa, wymienił uszkodzoną cewkę oraz dźwignie sterowania radiem przy kierownicy. Nie posiadam na to faktur, jest naklejka wymiany rozrządu i wpisy po polsku w książce serwisowej, do której również wprowadzam swoje wymiany. Widać to również pod maską. Koszt tych napraw oceniam na 7000zł bez uwzględnienia felg. Klimatyzacja działa bez przykrych zapachów, cała elektryka wewnątrz jest sprawna, prócz jednej rzeczy, ale o tym napiszę w wadach. Wspomaganie pracuje bardzo lekko, nie świecą się żadne żółte czy czerwone kontrolki podczas pracy silnika, nie ma mowy o chmurkach z wydechu przy uruchamianiu jak i przy obrotach maksymalnych. Regulacja twardości amortyzatorów jest sprawna, akumulator jest w bardzo dobrej kondycji, przekonałem się o tym podczas ostatnich mrozów. Peugeot nigdy mnie nie zawiódł, mam pewność że mogę nim pojechać wszędzie, używany przeze mnie na drogach krajowych, autostradą jechałem może raz. WYPOSAŻENIE: * silnik XFX 3.0 V6 207KM * skrzynia manualna pięciobiegowa * zawieszenie regulowane AMVAR dziewięciostopniowe o dwóch nastawach: Auto i Sport * hamulce Brembo * oryginalne reflektory ksenonowe ze spryskiwaczami i samopoziomowaniem * przednia szyba atermiczna * elektryczne wszystkie szyby z blokadą otwarcia tylnych * klimatyzacja automatyczna dwustrefowa z klimatyzowanym schowkiem pasażera * audio Clarion z sześcioma głośnikami, sterowaniem przy kierownicy i zmieniarką CD w bagażniku * fotele i wysokość zagłówków sterowane elektrycznie * ISOFIX prawy tył, kanapa składana z otworem na narty i podłokietnikiem * składane elektryczne boczne lusterka, fotochromatyczne lusterko wsteczne * pamięć ustawień foteli i lusterek dla dwóch kierowców * elektryczna roleta tylnej szyby * 8 poduszek powietrznych * felgi Borbet 17 cali z dystansami * czarne zegary ze wskaźnikami temp płynu chłodzącego i temp oraz poziomu oleju * oświetlenie wnętrza led * czujnik deszczu * czujniki parkowania tył * reflektory przeciwmgielne * ABS, ESP, kontrola trakcji * fabryczna nawigacja * komputer pokładowy, dwa tripy, spalanie średnie, chwilowe, kompas, temp zewnętrzna, RDS Do zrobienia pozostało kilka rzeczy, najpoważniejsza to uszczelnienie pokryw zaworów, niewielkie ilości oleju spływają w dół. W XFX to raczej czynność eksploatacyjna, używa się do tego silikonu, najlepiej Loctite Quickgasket, można też poszukać na allegro uszczelek drukowanych w 3D. Przy skręcaniu kół na postoju czasem coś strzeli, może to łożysko amortyzatora lub łącznik stabilizatora. Zawieszenie przeglądane było kilka razy, ale np. na progach zwalniających jest głośniejsze. Odboje? Nadwozie lakierniczo nie jest idealne, ma wgnieciony próg, choć tego nie widać, na pewno malowane drzwi kierowcy. Korozji na zewnątrz nie ma, od środka niewielkie ślady na klapie. Jest kilkunastocentymetrowe uszkodzenie lakieru za tylnym błotnikiem, nie rdzewieje, z przodu pod reflektorem minimalnie odstaje listwa. Powyżej 100km/h występuje niewielkie drżenie kierownicy, czasem czuć to przy hamowaniu z wyższych prędkości, obstawiam optymalizację wyważenia opon, gdyż przy 2,7 bara problem znika. Dobrze byłoby wymienić olej, po prostu zbliża się termin, a jedyna niedziałająca rzecz we wnętrzu to czujniki parkowania, czasem po myjni się włączają, widocznie któryś przerywa. Nowe tarcze Brembo z tyłu mają już rdzawy nalot. Warto to wszystko zrobić, ponieważ to wyjątkowy egzemplarz. Zdecydowane osoby zapraszam do Krakowa, kontakt przez otomoto lub sms. Pozdrawiam!