Polonez Caro w jednej rodzinie od samego początku swojej kariery. Najpierw w rękach teścia, potem dziadka. Przez ostatnie lata otrzymał troszeczkę nie do końca dobrze wykonanych poprawek, które starałem się uchwycić na zdjęciach. W ostatnich miesiącach ja nim trochę jeździłem, ale nie mam na tyle czasu i zdolności, a także miejsca, żeby go porządnie ogarnąć, więc stoi już jakiś czas i szkoda żeby się marnował. Auto jeździ zarówno na benzynie jak i LPG. Garażowany. W ubiegłym roku wymieniłem cewkę zapłonową, kable i świece. Akumulator w 2022. Z rzeczy, których nie dało się uchwycić na zdjęciach, a wiem, że coś jest nie tak, to: - nie działa 4 bieg wentylatora, - było odcięcie zapłonu, ale chyba zostało odłączone, - chyba żarówka w podsufitce jest też przepalona, - siłowniki klapy nie bardzo już trzymają, - podłużnica do zrobienia (przerdzewiała), - głośny tłumik (wygląda jakby hałas był z łączenia za tłumikiem przednim a rurą) W tej chwili jest na oponach zimowych. Dla zainteresowanego również komplet opon letnich z felgami stalowymi, a nawet możemy dorzucić bagażnik dachowy :) Na wyposażeniu: - radio - hak Ubezpieczenie do 28.05.2024. Gaz do: 31.08.2026. Badanie techniczne: brak.