Samochód zakupiony prosto z salonu w Lublinie w 2012 roku. Jestem jego pierwszym właścicielem. Samochód bezwypadkowy, bez stłuczek, na zdjęciach starałem się pokazać uszkodzenia lakieru z którymi wyjeżdżaliśmy z przeróżnych parkingów (nie z naszej winy), największe uszkodzenie z tyłu po lewej stronie razem z wgięciem, może być trudne do zobaczenia na zdjęciach.

Do 2018 roku główny samochód z którego korzystałem z rodziną, od 2018 służył tylko jako samochód, którym żona dojeżdżała do pracy.

Przez większość czasu garażowany.

Niski przebieg, od 2018 roku przebieg rocznie przyrastał o mniej niż 6000km rocznie (04.2020 - 121000, 11.2025 - 152000).

Na bieżąco serwisowany i naprawiany.

W tym roku wymieniono akumulator na nowy, naprawiono wyciek oleju, uzupełniono olej i płyn hamulcowy.

Odholowany do mechanika w tym roku dwukrotnie ze względu na to, że szalała elektryka i wycieraczki i rozładowywał się akumulator. Za pierwszym razem nie znaleziono przyczyny, tylko naładowano akumulator po wymianie. Za drugim razem okazało się, że przyczyną problemów był wypięty kabel, po wpięciu go od kilku miesięcy nie ma żadnych problemów z samochodem.

Z "minusów":

- samochód jeździ na letnich oponach, które są już dość zużyte, trzeba zainwestować w zimowe, stąd cena do negocjacji.

- odpadł jeden z zaczepów do klapy bagażowej, trzeba by poszukać i dokupić na allegro, klapa bagażowa jest nieuszkodzona i sprzedawana razem z samochodem