Sprzedam Renault Clio IV generacji (rok produkcji 2015). Pojemność silnika 1.2; moc 75KM; Norma Euro 5.

Auto początkowo w leasingu, wykupione następnie przez pierwszego właściciela/użytkownika.
Od 2020 r. Jestem drugim właścicielem.

Przebieg to niecałe 195000. Auto było na bieżąco serwisowane - gdy tylko coś zwróciło moją uwagę od razu trafiało do warsztatu. Usuwane były wszystkie drobne usterki, oraz wymieniane były te części, które tego wymagały (auto nie jeździło więc nigdy stukające itd.). Regularnie wymieniany olej z filtrami, oraz klocki i tarcze hamulcowe.

W trakcie użytkowania zrobione zostały przeze m.in.:

Sprzęgło (2021)

Rozrząd z osprzętem (2021)

Wymiana akumulatora (2022)

Wymiana miski olejowej, świec zapłonowych (2023)

Wymiana tylnich hamulców - bębny, szczęki itd., oraz wymiana linki hamulca ręcznego (2023)

Wymiana chłodnicy i zaworu klimatyzacji (2023)

Wymiana łączników stabilizatora przód oraz sworznia wahacza (2023)

Wymiana pompki sprzęgła (2024)

Wymiana osłony przegubu (2024)

Regeneracja alternatora z wymianą wiązki (2024)

Wymiana silnika przednich wycieraczek (2024)

Auto było na kilku zagranicznych wyjazdach, które poprzedzone były dokładnym przeglądem.

Sprawowało się bardzo dobrze - bez żadnych usterek, nawet drobnych.

Z rzeczy o których warto wiedzieć:

1. Samochód ma szkody parkingowe oraz powstałe w trakcie jazdy, tj. odpryski i rysy.

2. Wewnątrz ślady użytkowania - jak na 10 letnie auto przystało.

3. Przerywa silnik tylnej wycieraczki, a w ostatnich czasie praktycznie się nie rusza (wyłącznie klika) - włącza się od święta.

4. Metalowa linka pokrętła do ustawiania nawiewów wewnętrznych do wymiany - wyrobiła się, za mocno się wygina przez co pokrętło nie pracuje w pełnym zakresie.

5. Zestaw dwóch kluczyków, z czego pierwszy od początku przerywał, a aktualnie działa tak jak silnik tylnej wycieraczki - czyli od święta.

6. Wyścielenie/wygłuszenie silnika poszarpane przez kunę.

Poza wskazanymi auto nie ma wad na temat których miałbym wiedzę. Wszystko chodzi jak powinno.

Jeżdżąc po Warszawie i po okolicy udawało mi się utrzymywać spalanie na poziomie trochę powyżej 7 litrów na 100 km.

Do auta dodaję zestaw opon zimowych (Nokian WR D4 185/65R15 88 T)

Auto do obejrzenia w Legionowie.
W razie pytań zachęcam do kontaktu.