Witam. Dwa lata temu zdecydowaliśmy się na trzecie dziecko. Żonie zabrali auto służbowe, a ona mi rodzinne C4 Picasso. Pojawiła się konieczność kupienia czegoś na dojazdy do pracy i z całej gamy aut nudnych pojawiła się na horyzoncie Meganka w kabriolecie. I tak większość czasu jeżdżę sam, więc czemu nie? Teraz, dwa lata później, żona wróciła do pracy, a my zamieniamy 2 auta na 1 nowsze. W związku z tym - sprzedam: Renault Mégane CC Złoty kolor Rok 2004, w kraju od czerwca 2020 silnik 1.9dci 120KM Przebieg około 175.000 km Przegląd do połowy lutego 2025 Ubezpieczenie do końca czerwca 2024 Plusy: Wygląda 3x drożej niż kosztuje Bez problemu jeździsz cały rok Mieszczą się wygodnie 4 osoby (100km z tyłu jechałem) Bardzo przyzwoity spód jak na ten wiek - bez rdzy Składany dach - w pełni sprawny Panorama Wersja Karmann Beżowe wnętrze Półskóry Skórzana kierownica ze sterowaniem radiem Oryginalne w pełni sprawne radio z CD Wspomaganie 6 poduszek Elektryczne szyby i lusterka 17" Alufelgi lato - przyzwoite opony 15" Koła zima - tak samo Silnik w wersji sprzed ekologii Przy 160.000 km zrobiony rozrząd (czerwiec 2022) Przy około 170.000 padł wysprzęglik (wrzesień 2023) - nowe kompletne sprzęgło Nowy akumulator (listopad 2023) Przy około 173.000 padła maglownica (grudzień 2023) - założona używana regenerowana Poprzedni właściciel twierdził, że robił pełen serwis dachu (ale twierdził też, że klima działa, a po 2 miesiącach przestała, więc była nabita pod sprzedaż - ja tego nie zrobię, bądźmy uczciwi). Nie mniej z dachem jest wszystko ok, otwiera się i zamyka płynnie, nie przecieka. Silnik nie dymi, ma moc, turbiny nie słychać. Zawieszenie nie stuka. Przegląd w lutym bez problemu przeszedł. Minusy: Klima jest, ale nieszczelna - napełniona działała. Jest jakiś problem z elektryką - tylne szyby nie otwierają się zawsze - podejrzewam jakieś zwarcie tam, bo gdzieś ucieka prąd. Meganka od jakiegoś czasu świeci serwisem i wyświetla komunikat o wtryskach. Błąd skasowany wraca po jakimś czasie, nieskasowany znika sam i też potem wraca. Wtryski są sprawdzone i są w porządku, silnik chodzi równo. Tu też podejrzewam kwestię jakiegoś kabelka. Wizualnie z zewnątrz ok, jest w jednym miejscu popękana warstwa lakieru. Wewnątrz są miejsca, gdzie francuski wynalazek (guma na plastiku) wygląda słabo. Generalnie auto sprawne, problemy które są są bardziej do podłubania niż do mechanika. O cenie rozmawiam tylko na miejscu.