Sprzedaję swojego Saaba 9-3 SC 1.8 t, automat, nie widział lpg.

Rok prod. 2011

Przebieg 212837 km, udokumentowany.

Cena 24 000 zł.

W pełni sprawny do odebrania w Poznaniu.

W moich rękach od 9 lat - kupiłem go w styczniu 2017 roku z przebiegiem ok. 93 tys. km., wcześniej auto miało jedną właścicielkę w Szwajcarii. Jest bezwypadkowe, nie miało żadnej przygody; garażowane, żadnej rdzy.

Auto serwisowane regularnie w Poznaniu u Adama na Zawadach, każdy serwis jest wpisany do książki przeglądów.

Jest to mój czwarty Saab; nic mnie w nim nigdy poważnie nie zaskoczyło, dlatego jeżdżę nim tak długo. Jest bardzo funkcjonalny przez gabaryty, prosty w konstrukcji i niezawodny - można bez obaw wsiąść i jechać w długą trasę, bardzo komfortowo i cicho. Nie miałem jak dotąd tak cichego samochodu :)

Z wyposażenia:

Skóra

Czujniki parkowania tył

Czujnik deszczu

Klima 2 strefy

Tempomat

Hak

Naprawy na przestrzeni 9 lat, które poza olejem, płynami i filtrami były robione to między innymi:

- (najczęściej) przeguby

- hamulce (tarcze, klocki, zaciski)

- sprężyny zawieszenia (komplet w 2024 roku)

- wymieniana była pompa wspomagania kierownicy

- „vacu pompa”

- Akumulator wymieniany dokładnie 3 lata temu

- plecionka układu wydechowego

- olej w skrzyni od razu po zakupie a ostatnio w 2023 roku przy przebiegu 176 500 km.

- elementy zawieszenia

- Opony całoroczne 2 lata temu przy przebiegu ok. 183 000 km. Dodatkowo zostały mi 2 zimówki, które oddaję razem z samochodem

Co mu dolega:

- check P2431 - Błąd dotyczy emisji spalin przy zimnym rozruchu (Secondary Air Injection – SAI) czyli układ oczyszczania spalin wymagany przez normy europejskie, który załącza się tuż po odpaleniu samochodu. Zupełnie nieistotna rzecz niewpływająca na działanie czegokolwiek. Silnika pracuje równo.

- czasem piszczą hamulce (w zależności od wilgotności i temperatury powietrza). Zdarza się, że przy cofaniu któryś klocek nie odchodzi od tarczy i wydaje dźwięk.

- drzwi kierowcy czasem się nie zamykają z pilota

- przetarcia na zderzakach a w tylnym dziurka średnicy 0,5 cm.

- jakieś wgniecenia parkingowe zapewne się znajdą na karoserii

Ten Saab mnie nigdy nie zawiódł, służy na codzień - do wożenia dziecka do szkoły, do dojazdów zawodowych (zwykle trasa), do wyjazdu wakacyjnego (jest hak, który używam do wożenia rowerów na bagażniku). Nie jest to egzemplarz trzymany z zamiłowania do marki, wyciągany z garażu raz na jakiś czas, który mógłby mieć humory - mieszkam pod miastem i używam go jako niezawodnego środka transportu, który spełnia swoją funkcję dając dużą przyjemność z jazdy. Natomiast jak wszystko - starzeje się, przebieg rośnie a w mojej sytuacji korzystne obecnie jest kupno nowego auta w leasingu.

Saab do obejrzenia w Poznaniu, na jego północnym krańcu.