Lato mija, a saabina niczyja!

Z ogromnym bólem serca oferuję najcudowniejszy i najwierniejszy samochód na świecie, który rozkochał mnie w szwedzkiej motoryzacji- saaba 9-3. Mimo pełnego wzajemnego zaufania do siebie, postanowiliśmy się rozejść w swoje strony i zakochać się w kimś(czymś) nowym. W związku z tym, zapraszam do zapoznania się ze szczegółami ogłoszenia.

Saab mimo swojego wieku (jest niczym wino- im starsze tym lepsze!) powoduje, że przyciąga wzrok statystycznie co piątego Polaka (i Polki). Dzięki poruszaniu się takim autem z ponadczasową linią nadwozia, Sebastian z BMW obejrzy się i przeleci mu przez myśl przesiadka ze swojego niemieckiego klekota na coś, czego emblemat pewnie widział pierwszy raz w swoim życiu, a gdy spotkasz przepiękną kobietę na swojej drodze (może być też Twoja żona) będziesz spokojnie mógł zagadać i poopowiadać o saabie, bo najprawdopodobniej właśnie wtedy od Ciebie dowie się o istnieniu takiej marki.

Ten wyjątkowy egzemplarz wyróżnia się także wiele innymi, mniej świetnymi, ale równie charakterystycznymi cechami:
- sąsiedzi i wszyscy przyjezdni z okolicznych miejscowości z zazdrości postanowili poobijać naszego bohatera, przez co jak na wiekowy samochód przystało, ma kilka mikrorys na swoich drzwiach;
- przedni zderzak, który charakteryzuje się malutkim brakiem w karoserii, dodaje brutalności temu demonowi prędkości (potwierdzam, takiego już kupiłam);

- w przypadku fanatyków LEGO, dołączam osłonę rekinka do samodzielnego przyklejenia;

- prawe nadkole poczuło czuły dotyk jakiegoś wspaniałego kierowcy na parkingu, który ze wstydu (w końcu łatwo pomylić saaba z bardzo drogim samochodem, rodem tym z salonu!) postanowił uciec (najprawdopodobniej na drugi koniec świata);

- prawe lusterko z uszczerbionym plastikiem ma pewnie równie świetną historię, jednak jeszcze nie za mojej kadencji;

- saab na dzień dzisiejszy nie został wykastrowany i posiada katalizator, niemniej najprawdopodobniej jest do wycięcia, ponieważ daje o sobie się we znaki;

- aktualnie wozi się na zimowych (łysych już) oponach na felgach, dodatkowo dorzucam także oryginalne felgi letnie na równie łysych oponach- oczywiście koło zapasowe w bagażniku;

- mimo szwedzkiego pochodzenia, Saab poczuł się jak prawowity Polak, więc postanowił popijać sobie w wolnym czasie śladowe ilości oleju;

- tuż po zakupie postanowiłam go zagazować, więc w dniu 09.03.2021 założyłam mu nową instalację gazową, która działa bez najmniejszego zarzutu- na benzynie też jeździ bez najmniejszych oporów;

Większość wykonywanych napraw mam udokumentowanych, więc na pewno odkąd samochód jest w moim posiadaniu wykonane zostało:

1) wymiana pompki spryskiwacza;

2) wymiana sprężyn przednich + zbieżność;

3) wymiana gum i łączników stabilizatora przód + tył;

4) wymiana pompy paliwa;

5) wymiana sprężarki klimatyzacji;

6) wymiana obudowy dwóch kluczyków (stare również dołączam);

7) wymiana klocków i zacisku hamulcowego + weryfikacja i regulacja linek hamulcowych;

8) wymiana wahaczy przednich;

9) wymiana wentylatora dmuchawy;

Samochód świetnie nadaje się dla kobiety (jest bardzo bezpieczny), dla mężczyzny ceniącego sobie charakterystyczny wygląd i komfort jazdy, lub dla początkującego kierowcy, który w bezpieczny sposób może doszkalać swoje umiejętności jazdy za niską cenę paliwa (LPG).
Polisa OC: 05.09.2025

Badanie techniczne: 30.08.2025
Cena jest do lekkiej negocjacji, zapraszam na oględziny :)