Cześć. Do sprzedania Seat Ibiza w wersji Copa, fajnie wyposażone. Czujniki deszczu, czujnik zmierzchu, doświetlanie zakrętów, tempomat, fabryczne dogrzewanie silnika i jeszcze sporo innych. Klima sprawna, chłodzi, nie śmierdzi. Do zrobienia tarcze i klocki tył, podstawowy serwis olejowy i filtrów. Sprzęgło już trochę twardawe. Auto po zderzeniu, z podporządkowanej wyjechało inne auto i dostałem w drzwi i próg. Drzwi zamykają się i otwierają, szyba też pracuje normalnie. Silnik to 1.6TDI 90KM na wtryskach Siemensa.

Przebieg oryginalny jak w ogłoszeniu, przez cały okres użytkowania wszystkie serwisy na bieżąco, co się zepsuło to było naprawiane od ręki.

Wszystkie ustawienia w ofercie sprawdzałem i ustawiałem, więc dane są poprawne. Dalszy opis dla tych, którzy czytają ogłoszenia i chcą się dowiedzieć czegoś więcej.

Auto w rodzinie od 2016, zakupiony przez mojego brata z przebiegiem około 135 tys. Użytkowany i zarejestrowany w Niemczech. Potem brat sprzedał mojemu tacie, auto przejestrowane do Polski w 2018. Od tej pory cała dostępna historia z CEPiK jest cały czas w rodzinie. W 2021 odkupiłem auto od swojego taty.

W Niemczech jedna szkoda - auto wjechało delikatnie pod naczepę i prawa strona maski (od strony kierowcy) była malowana.

W Polsce dwie szkody - sąsiadka pod blokiem przerysowała drzwi kierowcy przy zawiasach. Auto zostało naprawione z OC sprawcy, malowali drzwi, próg i zderzak. Niestety naprawa kiepsko zrobiona bo po roku czasu pojawiła się rdza na progu.

Druga szkoda widoczna na zdjęciach. Dostałem w drzwi jadąc drogą, na którą wjechało auto z podprządkowanej. Drzwi nie naprawiałem. Konstrukcja prosta, auto trzyma zbieżność, nie ma innych problemów jak to co widać, dlatego zostawiłem jak jest.

Auto zadbane, czyste. Wszystkie naprawy i serwisy na bieżąco. Miesiąc temu dwa wtryski były na czyszczeniu, gniazda oszczyszczone i zamontowane z nowymi podkładkami. Auto nie bieże oleju, sprawdzam bagnet regularnie i nic nie dolewam. DPF raczej czysty, nigdy nie miałem z nim problemów bo zawsze zalewam paliwem premium i robię regularnie długie trasy. Raz na 2-3 lata zalewam chemią od Forte. W sumie to tylko wsiadać i jeździć. Sprzęgło jest już lekko twardawe ale jakoś mi to specjalnie nie przeszkadza. W komplecie 2 kluczyki, książka serwisowa od pierwszego właściciela w Niemczech i zbieranina papierów które mam po niektórych serwisach.