Prosze sobie darowac wiadomosci typu "daje 2500 zł i jutro zabieram".
zamieszczam nagranie na yt gdzie opowiedzialem i pokazalem wiecej o tym samochodzie.
Opis jest dlugi bo nie moge po prostu wrzucic zdjec i dac ceny bo za duzo serducha wlozylem w ten samochod przez 7 ostatnich lat.
Z uwagi na obecny stan blacharski, jest to samochód dla osoby która albo wie jak rzadko spotykana perełka siedzi pod maską (obecnie AQNy do białe kruki w obecnie spotykanych Tolkach) i chce ten samochód sobie ogarnąć na projekt, albo dla kogoś kto chce tanio i przyjemnie (żwawo i przyjemnie akustycznie) robic sobie trasy np. do pracy i nie chce wydawać na samochód ponad 10 000zł.
Najpierw wypisze konkrety a detale dam dalej:
Samochod w moich rękach od pazdziernika 2017 roku, przejechalem nim okolo 180 000 km.
OC wazne do Grudnia 2025
Przegląd do Stycznia 2026
Butla LPG wazna jeszcze 3 lata (butla w kole -wchodzi 42 litry)
Silnik pracuje równo, bierze 0,5l do 1l na 10 000km (w zaleznosci od jazdy)
Spalanie 8,5 (jazda dziadkowa 80/90 km full trasa) do 16 litrów gazu (gdy cisnąłem 180 na tempomacie po rzecz jasna Niemieckiej autostradzie). Przy moim stylu jazdy zazwyczaj spalanie (w mieszanym) mialem około 10,5-12 litrów
dość niedawno wymieniałem wtryski gazu i reduktor, myślę jakieś 20 000 km temu więc spokojnie przejeżdżą ten samochód Wszystkie filtry w samochodzie poza filtrem paliwa były wymieniane co 10 000km łącznie z tymi LPG i powietrza. Osobiście regularnie ustawiałem mieszankę LPG żeby nie jeździł na ubogiej.
WYPOSAŻENIE:
- Kontrola trakcji TCS (obecnie nieaktywna z uwagi na usterke czujnika predkosci koła (lewy tył z tego co pamietam)
- ABS (obecnie nieaktywna z uwagi na usterke czujnika predkosci koła (lewy tył z tego co pamietam)
- elektryczne fotele z pamiecia
- lusterko fotochromatyczne (fotochrom nie dziala)
- podlokietnik dokladany
- klimatronik w pelni sprawny - klima chlodzi
- czujniki parkowania tyl
- swiatla do jazdy dziennej led z przelacznikiem
- radio SONY (mam tez oryginalne)
- 4 szyby elektryczne
- auto alarm
- podgrzewane i skladane lusterka boczne
Mógłbym w tym ogłoszeniu książkę napisać na temat tego samochodu ale jest za mało (rynkowo) wart aby ktoś miał ochotę tyle o nim czytać. Jak ktoś ma ochotę to ponizej sie nieco bardziej rozpisałem oraz dalem link do nagrania o tym samochodzie.
Przejde do sekcji CO JEST DO ZROBIENIA O CZYM WIEM NA TEN MOMENT (poza oczywiscie blacharką):
- wypadałoby zmienic klocki tarcze przód, nie ma jeszcze agonii ale więcej niż do zimy raczej bym na tym nie jeździł
- klocki tył wypadało by wymienić
- czujnik predkosci obrotowej koła lewy tył (błąd zczytany z OBD)
- wymienić olej
- Przy około 110km/h (powyzej 120 juz nie) są wibracje na kierownicy i nie jest to raczej kwestia wywazenia kół a raczej półosi (używki kosztują obecnie około 50-60zł za szuke)
- Od 3 lat cos cyka delikatnie przy przyspieszaniu gwaltowniejszym i na ostatnim przegladzie diagnostka wskzazal ze moze to byc z powodu niewielkiej nieszczelnosci przy kolektorze wylotowym ktora zauwazyl. To cykanie jakby blaszka o blaszke cykała.
To warto wiedzieć !
Samochód ma nietypowy system odpalania mojego autorstwa :P. Otóż 5 lat temu stacyjka postanowila sie zepsuć. Jako ze jestem elektrykiem i nie chcialo mi sie angazowac w niezwykle upierdliwy proces wymiany stacyjki (gdzie jest urwany fabrycznie łeb śrub montazowych) postanowiłem stworzyć obwód który zastępuje mi stacyj'ke. Teraz pierwsza pozycja przekreconego kluczyka realizowana jest przez rozłącznik prądowy (wygląda jak tzw. "S" tj. bezpiecznik ktory masz w nowoczesnych domach), a druga pozycja (odpalanie) realizowany jest przez przycisk monostabilny (jak w nowoczesnych samochodach). Dziala to z powodzeniem od wielu lat i na przegladach nikt sie nigdy nie czepiał ;) kluczyk jest potrzebny tylko zeby go przekręcic w tej stacyjce zeby odblokowac kierownice i zeby immobilizer zauwazyl ze jest kluczyk.
Samochodem przejechałem 180 000 km (w zeszłym roku pyknąłem nim trasę Warszawa-Amsterdam-Warszawa.
Samochód był w pedanckich (pod kątem mechaniki) rękach.
90% napraw wykonywałem osobiście aby być pewnym, że jest zrobione tak jak być powinno.
Jedynie czego nie robilem w tym samochodzie osobiscie to zalozenie LPG, wymiana łańcucha i osprzętu rozrządu (profilaktycznie, bo nic sie zlego nie dzialo) i króćca termostatu.
Olej wymieniany nie rzadziej niz 10 000km. Poprzedni właściciel lał 10w40 więc i ja to kontynuowałem.
Samochód ma ponad 400 000km i nie był nigdy remontowany a oleju bierze na 10 000 km tyle, że jak wlejesz max to jakbys nie dolewał przez 10 000 to by Ci zszedł na minimum na bagnecie. Ja po 5 tys mialem olej w połowie miarki i dolweałem do maksa na miarce i przy wymianie miał na połowie bagnetu, innymi slowy ZDROWY MOTOR i najwyraźniej 10w40 Motul mu służył - albo krotkie interwaly wymiany :P
JEzeli interesuje Cie cos jeszcze, to napisz wiadomosc.