Sprzedam,

Uszkodzona Skodę Fabię I. Typ nadwozia, kombi. Silnik 1.9 TDi. Kolor czarny.

W zestawie dwa komplety kół na oponach letnich i zimowych. Opony jeszcze nadają się do jazdy.

Samochód w moim posiadaniu od ponad 3.5 roku. Opiszę poniżej jakie są objawy uszkodzenia. Mechanik twierdzi że do wymiany silnik.

W tamtym roku wymieniona była maglownica. Maglownica była nowa kupiona w hurtowni, nie była to maglownica regenerowana - powodem było to że poprzednia miała nieszczelności i uciekał płyn wspomagania. Klocki i tarcze z tyłu ale już nie pamietam. Nie bylo z nią większego problemy (jeździłem do pracy i pokonywałem bez problemu trasy po około 300km), az do momentu że któregoś dnia przy próbie uruchomienia, był z tym problem. Samochód odpalił, jednak po przekroczeniu 1200 obrotów szarpał. Zdiagnozowano uszkodzenie czujnika wału korbowego. Czujnik został wymieniony i samochód jeździł, chociaż po samym odpaleniu miał jakby problemy z obrotami. Po kilku dniach silnik podczas jazdy stracił obroty i nie chciał się uruchomić. Zdiagnozowano jakoby ponownie był problem z czujnikiem położenia wału korbowego, natomiast po jego wymianie samochód uruchamiał się na kilka sekund i gasł. Po wnikliwej diagnostyce okazalo się że koło które przechodzi obok czujnika ma uszkodzony ząb - podobno został ten ząb naprawiony. Miało to rozwiązać problem ale nie rozwiązało. Nie jestem mechanikiem, ani się ma tym nie znam więc opiszę co powiedział mechanik. Po naprawie zęba, nie można było ruszyć silnikiem. Po inspekcji kamera endoskopowa zdiagnozowano pęknięty tlok, który spowodował uszkodzenie silnika. Naprawa silnika możliwa, ale podobno nieoplacalna w tak starym aucie. Wymiana silnika rozwiąże problem, jednak też wiąże się to z znacznymi kosztami. Dlatego zdecydowałem nie naprawiać.

Samochód w stanie wizualnym jak na zdjęciach. Są jakieś odpryski. W niektórych miejscach rdza, jak przy klamce od strony pasażera czy na dolnych rogach drzwi - to raczej do uratowania bo wygląda że trzeba przetrzeć papierem i zabezpieczyć. Nie ma dziur na wylot.

Elektryczne ustawienie lusterek nie działa od kiedy posiadam ten samochod..

Brakuje zagłówków w fotelach.

Zamek od strony kierowcy od kiedy posiadam samochód nie zamykał się automatycznie, trzeba było to robić kluczykiem - reszta drzwi zamyka się i otwiera po kliknięciu na kluczyku. Aktualnie drzwi kierowcy należy zamykać przyciskiem na drzwiach.

Samochód miał wymieniane filtry i olej mniej więcej co 10k kilometrów lub co rok - gdy jest w moim posiadaniu, wcześniej nie mam wiedzy.

Przed wystawieniem sprawdzałem miernikiem lakieru i wygląda na to że nie była uszkodzona, a elementy karoserii nie były malowane. Odczyty w ponad 50 miejscach około 90um. Można jednak sprawdzić samemu.

Aktualnie w silniku nie ma oleju. Mechanik ściągnął miskę i przykręcił na kilka śrub. Jakieś elementy leżą w bagażniku. Tak jak wspomniałem, nie znam się na mechanice samochodowej, więc nie wiem co dokładnie zostało zdemontowane - załączam zdjęcie.

Gdybym nie odbierał telefonu, proszę o SMSa.