Piękna Skoda Felicja 1.3 LXI, z oryginalnym !!! niskim przebiegiem 68.349 km,
100% BEZWYPADKOWA, w perfekcyjnym stanie !!! Zimy nie widziała, nie lubi mrozu i śniegu.
Silnik i skrzynia suche jak pieprz, brak jakichkolwiek zapoceń, wycieków etc.
Osobiście przejechałem ją jakieś 300 km - duża frajda i przyjemność !!!
Samochód po zakupie został gruntownie zakonserwowany i przez zdecydowaną większość życia traktowany jako klasyk z potencjałem, trzymany w garażu pod kocykiem.
Koło zapasowe z epoki, od nowości, nigdy nie używane… z włoskami - 25 lat !
Opony z epoki, ponad 20 letnie, na których stała przy zakupie daje razem z autem
Samochód świeżo po gruntownym serwisie, Nowiutkie opony kupione kilka dni temu, gotowy do jazdy.
Silnik 68KM, dobrze daje sobie radę, prosta sprawdzona konstrukcja, jazda jest baaardzo przyjemna, auto zwarte, niewytłuczone, wnętrze jak nowe, naprawdę jak nowe. Lakier w świetnej kondycji, co widać na zdjęciach, ze świeżo położonym woskiem z najwyższej półki.
Ma nawet zakonserwowane uszczelki i wszystkie elementy gumowe.
Dopieszczony z całym pietyzmem i wielką starannością. Zakochałem się w nim od 1 wejrzenia, ale i sentyment do tego modelu miałem od wielu lat.
Sprzedaję, tylko i wyłącznie z powodu, iż po jego zakupie trafił mi się jeszcze większy unikat w wersji kombi, a 2 Felcie chociaż obie słodkie i piękne nie mają miejsca w domu, 1 musi mi niestety wystarczyć.
Auto do codziennej jazdy lub najlepiej do wycieczek , fajnie by było, ktoś docenił jej stan i aby wyglądała tak za kolejne 25 lat.
Auto dla Kolekcjonera / Konesera, ceniącego klasyczną i minioną już motoryzację, z sentymentem do modelu czy marki.
Skąd cena??
1. sama cena zakupu za jaką ją kupiłem - nie była niska, ze względu na swój świetny stan
2. wydatki związane z serwisem, aby Felcia mogła dziarsko i śmiało i bez żadnego ryzyka połykać kolejne km w swoim życiu, a zapewniam, że spragniona jest jazdy, bo długo stała pod kołderką i kocykiem. Chce się jej żyć i wozić nowego właściciela :-) Dziarska z niej babeczka, i bardzo atrakcyjna :-)
Wydatki jakie poniosłem po jej zakupie:
- 1.104, - zł - opony Uniroyal Rain Expert 3, świeża produkcja z tego roku, wraz z montażem, idealne dla Felci, mięciutka guma, bezpieczne na deszczu i śliskiej nawierzchni
- 2.000, - zł - gruntowny serwis na który składały się:
- olej silnikowy - Motul 7100 10w40,
- filtry,
- świece NGK (jak się okazało nie były potrzebne nowe, stare jak nowe dołączam do auta, Champion ze znaczkiem Skody,
- olej w skrzyni biegów,
- pasek osprzętu,
- 4 szt. osłony przegubów, poprzednie były już z racji wieku dotknięte zębem czasu, więc je wymieniłem
Cena Felci jest więc wypadkową ceny wcale nie niskiej - zakupu i niezbędnego serwisu wraz z nowymi oponami, aby mogła zdrowo i śmiało i bezpiecznie wozić swojego nowego Pana lub Panią.
Bardzo lubi wycieczki, najlepiej w słoneczne dni, zimy nie zna i chyba nie lubi, a może? teraz zim już nie ma.
Kupując tanio inną Felicię, muszą się Państwo liczyć z poniesieniem takich właśnie wydatków, a wiele tych aut ma już b. stare opony i nie są one bezpieczne.
Dlatego też proszę nie składać mi propozycji za kilka tys. zł, nie marnujmy swojego czasu i nie powodujmy irytacji, dobrze? Za 3 czy 4 tys. zł można kupić albo zgnitka do roboty i sporych nakładów lub rower klasy budżetowej. Więc proszę o nieskładanie mi nieprzemyślanych propozycji.
Samochód jest w doskonałym stanie, bez rdzy na jakimkolwiek elemencie, z pięknym lakierem Red Chili Pearl. Odkupiony od kolekcjonera, który chciał go zarejestrować na żółte tablice ale przepisy się zmieniły. Auto było garażowane i przykryte kołderką :-) serio. U poprzedniego właściciela to samo.
Sprzedam najchętniej komuś kto doceni jej piękno i stan, samochód dla Kolekcjonera lub Konesera.
Zapraszam do kontaktu tel.
Adam
Zainteresowanym mogę przesłać więcej zdjęć na maila.
Jeśli ktoś ogląda ogłoszenie na OLX, proszę przejść na OTOMOTO, tak jest więcej szczegółów i zdjęć.