W październiku 2009 kupiłem w polskim salonie obecnie wystawioną na sprzedaż Skodę Octavię 1.

W cenie samochodu otrzymałem dedykowaną do niej instalacje LPG firmy Landi Renzo.

Mechanika samochodowa jest dla mnie obca, stąd kupiłem nowy samochód z myślą że będę systematycznie go serwisował i posłuży mi przez 15 lat. Ten czas szybko minął a ja w dalszym ciągu nim jeździłem i jeździłbym dłużej, gdyby nie to że odkupiłem od mamy nowszy samochód.

Serwis samochodu:

- serwis olejowy (filtry) - co 15 tyś - ostatni na koniec kwietnia 2025 roku

- wymiana rozrządu - co 75 tyś - ostatni na koniec kwietnia 2025 rok przy przebiegu ok 300 tyś.

- hamulce wymienione w zeszłym roku

- posiadam oryginalną książeczkę serwisową, ale prowadziłem ją do 2019 roku - później zmieniłem mechanika i już dokumentów od niego nie archiwizowałem

- aktualne badanie techniczne z 10.10.2025 roku

Generalne w samochodzie jest wymienione wszystko co powinno być wymienione

Serwis instalacji gazowej:

- wtryski wymienione w grudniu 2023

- posiadam oryginalną książeczkę serwisową

- filtry wymieniane systematycznie - gazownik dodatkowo poza dwoma standardowymi filtrami dodał trzeci odstojnikowy

- butla gazowa wymieniona na nową w 2019 roku - homologacja do 2029 roku

Opony

- letnie - kupione w tym roku

- zimowe - kupione jakoś dwa sezony temu

- jeden komplet felg stalowych

Powstałe szkody:

- jakieś 10 lat w nocy ktoś na drodze przerysował cały bok - chyba lewy - był lakierowany

- jakieś 5 lat temu uderzył kamień podczas jazdy i wymieniłem przednią szybę. Obecnie też jest ślad po uderzeniu kamienia, ale w niczym to nie przeszkadza

- w samochodzie nie ma czujników parkowania i niestety 2 może 3 razy uderzyłem tyłem w konsekwencji widać wgniecenie i zadrapanie

- plastikowa obudowa od tylniej klapy odpadła - nie montowałem jej bo dzięki temu jest większy bagażnik (z resztą i tak ogromny)

- pod pedałem gazu wytarta jest dziura w dywaniku gumowym - nie jeżdżę szybko ale gdzieś od mojej nogi powstała tam dziura

- na samochodzie nie ma śladów rdzy, natomiast oczywiście jakieś mikro wgniecenia po gradzie, czy kamieniach widać

- zarysowania parkingowe, tego się nie uniknie

Wnętrze:

Tapicerka była prana dwa razy, niemniej widać obecnie na niej ślady użytkowania. Nie ma żadnych mechanicznych rozdarć.

Ubezpieczenie:

Obecnie wygasa 17.10.2025 ale wykupiłem nowe do 17.10.2026 roku

Osobiście samochód uwielbiam za:

- bezawaryjność - 16 lat 312 tyś km ale nigdy nie zatrzymałem się w drodze

- ogromny bagażnik

- tania eksploatacja - zawór jeśli chodzi o serwis jak i koszty gazu

Samochód polecam kupującym, którzy w niezawodny i tani sposób chcą się przemieścić z punktu A do punktu B, jednocześnie nie chcą się martwić jak ktoś uderzy drzwiami na parkingu przy jednym z popularnych sklepów.

Starałem się opisać szczegółowo i rzetelnie wszystko co się działo z samochodem przez wszystkie lata eksploatacji. W przypadku dodatkowych pytań proszę o kontakt telefoniczny. Jakbym nie odebrał to proszę o SMS - oddzwonię.