Jeśli szukasz auta, które wygląda jak grzeczny chłopak z dobrego domu, ale potrafi zjechać z asfaltu i pokazać pazur – to właśnie go znalazłeś.
Na sprzedaż Subaru Outback z 2018 roku – 2.5 benzyna, 179 KM, napęd na 4 koła, skrzynia CVT. Przebieg: 245 600 km – głównie autostrady, bo lubi czuć wiatr w żaluzjach grilla.
Co w nim siedzi?
Wersja Lineartronic + Eyesight, czyli wszystko, co Subaru mogło wtedy wymyślić:
• Systemy kamer i czujników dbających o Nasze bezpieczeństwo
• Aktywny tempo z utrzymaniem pasa ruchu
• Skórzana tapicerka, którą pokocha Twoja marynarka i plecy,
• Grzane fotele przód i tył – zima przestaje być problemem,
• Grzana kierownica – Twoje dłonie będą Ci wdzięczne,
• Kamery przód, tył i prawy bok – prawie jak osobisty dron do parkowania,
• Szyberdach – bo czasem trzeba popatrzeć w niebo i przypomnieć sobie, że życie jest piękne.
Dodatki od serca (i rozumu):
• Instalacja gazowa STAG
• Hak – świeży, montowany pod koniec zeszłego roku. Gotowy do ciągnięcia przyczepy, a może i życiowych decyzji,
• Faktura VAT 23%
Auto nie jest nowe – ma kilka rys, jak każdy, kto coś w życiu przeżył. Ale wszystko działa, jest w pełni sprawne i gotowe na kolejne przygody.
Sprzedaję, bo leasing się skończył, a ja mam ochotę na coś większego. Może coś z USA. Może pick-up. Może kryzys wieku średniego? Kto wie.
Pamiętaj: życie to decyzje – a niektóre podejmuje za Ciebie Twoja podświadomość. Jeśli czytasz to ogłoszenie do końca, być może już ją podjęła.
Auto do obejrzenia, dotknięcia i pokochania – kontakt przez wiadomość lub telefon.
Możesz mówić do niego „Subaru”. Albo po prostu: Mój nowy samochód.