Z żalem przychodzi mi się rozstać z towarzyszką wielu podróży i przygód. Gdybym mógł jak książę Monako kolekcjonować samochody, które mnie urzekły to nie byłoby tego ogłoszenia. Czas leci, a dzieci rosną. Pomimo ogromnej kanapy trudno jest zmieścić trójkę dzieci, w tym jedno w foteliku, musiałem przesiąść się do większego pojazdu. Jestem drugim właścicielem w kraju, odkupiłem je od kolegi, który sprowadził je z Niemiec w 2020 roku. Zaznaczyłem tuning, bo auto w kraju zyskało kilka centrymetrów prześwitu po założeniu zawieszenia Dobinson (widać na zdjęciach charakterystyczny turkusowo żółty kolor sprzętu). Podwozie zabezpieczone solidnymi płytami. W 2023 roku przeprowadzona konserwacja podwozia, wymiana tylnych hamulców oraz wszystkich olejów. Sercem tego auta jest wolnossący silnik V6 o pojemności 3,2l i mocy 233KM. Daje niesamowitą satysfakcję z jazdy, co w połączeniu z napędem na 4 koła i reduktorem pozwala również odnaleźć się w terenie. Przy oszczędnej jeździe na trasie potrafi zadowolić się 10-12l, ale dźwięk jest na tyle uzależniający, że wynik bliżej 15l jest częstszy. W mieście przy dynamicznej jeździe lądujemy na ok 20l. Stan silnika jest bardzo dobry. Serwisowany u specjalistów z Tarnowa Podgórnego, w nieautoryzowanym, ale eksperckim serwisie. Samochód nie brał udziału w żadnych rajdach ani nie poruszał się po trudnym terenie. Frajda z jazdy po błocie i polnych czy leśnych drogach była wystarczająca, za bardzo żal było mi ją sponiewierać. Zapraszam do kontaktu.