Witam, jestem miłośnikiem motoryzacji, w szczególności samochodów japońskich (w domu wszystkie auta produkcji japońskiej).

Jestem formalnie drugim właścicielem, ale auto od nowości w rodzinie, zakupione z polskiego salonu Suzuki w Szczecinie.

Myślę, że jest to jeden z bardziej zadbanych technicznie i wizualnie egzemplarzy w Polsce, w bardzo rzadkiej ale chyba najlepszej konfiguracji tzn. napęd 4x4 Allgrip w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów w wersji Premium. Nie użyję słowa, że jest idealny, bo auto jest używane już wiele lat, ale stan oceniam jako bardzo dobry.

Autentyczny stosunkowo niski przebieg auta 148 tys. km (częściowa dokumentacja serwisowa oraz z CEPiK stanowi bezsprzeczne potwierdzenie tego faktu).

Auto nigdy nie widziało instal. gazowej, haka, myjni automatycznej, papierosa, plaka, fotelika dziecięcego, nie uczestniczyło w żadnym wypadku, kolizji.

Auto użytkuje wyłącznie w celu dojazdu do pracy, auto nigdy nie jechało z prędkością maksymalną, silnik nigdy nie wkręcany na wysokie obroty. Automat CVT zachęca do spokojnej i bardzo płynnej jazdy, średnie spalanie z długiego okresu to 6,5 litra. Przy eco jeździe latem uzyskuję wartości nawet poniżej 5 litrów. Niewątpliwą zaletą tej skrzyni jest utrzymywanie niskich obrotów silnika – prędkość 90 km/h to ok. 1.500 obr/min, co przekłada się na ciszę w kabinie oraz bardzo niskie spalanie (niższe niż w wersji z manualną skrzynią biegów).

Auto oprócz katalogowego wyposażenia posiada dodatkowo:

- koła letnie oryginalne felgi aluminiowe 17” z prawie nowymi oponami Yokohama

- oryginalne felgi stalowe 16” z oryginalnymi kołpakami z prawie nowymi oponami zimowymi Michelin Alpin

- 2 komplety dywaników (gumowe i welurowe)

- akcesoryjne czarne owiewki

- listwy ochronne na bokach

- podwójną końcówkę wydechu

- delikatne akcenty graficzne firmy DTE- systems (fajnie komponują się z kolorem nadwozia)

Auto serwisowane regularnie co 10 tys. kilometrów (wpisy w książce, później faktury) – historia dość dobrze udokumentowana. Przez cały okres użytkowania stosowałem tylko pełen syntetyk – bardzo dobry i drogi olej PENRITE HPR 5w40 oraz wszystkie filtry zawsze firmy MAN. Miesiąc temu wykonany serwis olejowy (tym razem wlałem Motula), wymienione świece irydowe, łączniki stabilizatora oraz obejma na środkowym tłumiku.

Płyn w skrzyni biegów wymieniony był profilaktycznie przy 80 tys. metodą dynamiczną, mimo że producent w ogóle nie przewiduje takiej wymiany. Terminy dokonanych wymian na wklejce pod maską. Płyny w napędach również były wymieniane.

Serwisy olejowe, wymiany płynu hamulcowego, chłodniczego, hamulce, serwis klimatyzacji wykonywane w późniejszym okresie w nieautoryzowanym ale zaufanym warsztacie.

Uszczelki gumowe systematycznie zabezpieczane preparatem silikonowym, zawiasy smarowane, komora silnika nigdy nie myta ale pielęgnowana.

Do auta posiadam 2 oryginalne kluczyki, instrukcje użytkowania.

Auto detailingowane co tydzień serią japońskich kosmetyków– 2 x w roku wosk FUSSO COAT, po umyciu auta Qickdetailer, kokpit również SOFT99.

Elementy wnętrza w bardzo dobrym stanie. Jeśli ktoś będzie miał ochotę zweryfikować stan techniczny auta to zgadzam się na wizytę w ASO lub innej dowolnej stacji diagnostycznej (na koszt kupującego).

Opis auta jest tak szczegółowy, gdyż wychodzę z założenia, że sam kupując auto używane chciałbym aby ktoś przedstawił mi uczciwie całą wiedzę na temat danego egzemplarza (nie tylko zalety, o których mogę przeczytać w różnych publikacjach i testach ale przede wszystkim wady, usterki, ślady użytkowania).

Mając na uwadze powyższe dodam, aby nowy właściciel miał poczucie posiadania auta niemal salonowego może (nie musi):

- wyciągnąć 2 mikro wgniotki na drzwiach (ponoć tylko ja widzę)

- usunąć/zaprawić lakierniczo kilka odprysków na masce (chyba występują na każdym używanym aucie niezabezpieczonym folią)

- usunąć odprysk lakieru na krawędzi błotnika przy reflektorze (na zdjęciu) – podczas zmywania odchodów ptaka myjką ciśnieniową lancę za bardzo zbliżyłem i taki niestety defekt się pojawił.

Mimo, że podwozia nie konserwowałem, nie zauważyłem nalotów rdzy (po zimie jedynie myłem podwozie).

W roku 2021 auto miało lakierowany tylny zderzak, szkoda parkingowa – naprawa w ASO Suzuki Matusoka Poznań z polisy sprawcy (faktura, zdjęcia). Żaden inny element karoserii nigdy nie był naprawiany i lakierowany.

Jeśli ktoś interesuje się motoryzacją, to wie, że to auto i ten silnik słynie z bezawaryjności – jest to prosta konstrukcja wolnossąca bez jakichkolwiek przypadłości. Nie posiada turbiny, eko filtrów, rozrząd na łańcuchu, nie pobiera oleju itp.

Uważam, że cena jest adekwatna do tego konkretnego egzemplarza i do nakładów pracy, środków na utrzymanie go w takim stanie. Jestem osobą prywatną – zakup na umowę kupna-sprzedaży.

Osobę zainteresowaną zapraszam po uprzednim ustaleniu terminu na oględziny auta. W gratisie kupujący otrzyma nowy bagażnik dachowy, który mocuje się do relingów (nie miałem nigdy potrzeby go użyć). „Sesję” zdjęciową wykonałem latem, obecnie auto na kołach zimowych. W warunkach śnieżnych i nie tylko napęd na 4 koła jest rewelacyjny i zarazem bardzo bezpieczny.