Dzień dobry.

Mam na sprzedaż TOYOTĘ AURIS z końcówki 2016roku w wersji kombi, którą jeżdżę od nowości jako jedyny kierowca. Auto wykupiłem z firmy (DEWELOPER), w której pracowałem wiele lat. Auto nigdy mnie nie zawiodło a zwiedziło ze mną pół europy. Zawsze było serwisowane w ASO (po wykupie również). Płyny, oleje i filtry wymieniane na czas. Nic nie stuka, nic nie puka, zero jakichkolwiek wycieków, zapoceń. Ostatni przegląd wykonany pod koniec ubiegłego roku - wszystko sprawne. Przebieg na tą chwilę 162000km oryginalny (wszystko do sprawdzenia w ASO) to dla silnika benzynowego wolnossącego1,6l (132kM) niewiele.

Auto fajnie wyposażone i posiada wszystko co niezbędne a są to między innymi:

- kamera cofania

- tempomat

- podgrzewane siedzenia przednie

- automatyczna klimatyzacja

- system głośnomówiący

- sterowanie radiem przy kierownicy

- elektryczne szyby przód i tył

- podgrzewane lusterka

- koło zapasowe i dodatkowy komplet opon

i wiele innych.

Ponieważ byłem jedynym kierowcą tego auta (nie palę) i wiedziałem, że będę mógł go wykupić to zwyczajnie o niego dbałem i nigdy nie był zajeżdżany. Nogi nie mam ciężkiej i raczej jeżdżę jak dziadzio. Jedynym mankamentem auta są trochę porysowane plastiki w środku ponieważ często, z uwagi na wykonywany zawód przewożę długie elementy (poziomica, kątownik i inne graty). Nie jestem pedantem ale fleją też nie ale zaznaczam, że nie jest to auto dla kobiety, która na pewno zwróci na te uszkodzenia uwagę i będzie kręcić nosem. Gdyby nie fakt, że mam potrzebę zoptymalizować koszty związane z działalnością firmy (planuję leasing nowego auta) to bym się go nie pozbywał. W innym ogłoszeniu sprzedaję również z tego powodu TOYOTĘ RAV4.

Ponieważ auto jest w ciągłej eksploatacji to proszę wziąć pod uwagę, że po zakupie będzie wymagało myjni i oczyszczenia wnętrza. Nie zamierzam nic ukrywać, nic pucować i przygotowywać auta pod sprzedaż - NIE JESTEM HANDLARZEM. Jeśli ktoś oczekuje, że wnętrze będzie się błyszczeć od PLAKA i pachnieć wanilią to również będzie zawiedziony. Odpowiem szczerze na wszystkie pytania dotyczące auta (jak tylko będę znał odpowiedź bo fanem jakiejkolwiek motoryzacji nie jestem :-) ) więc śmiało można dzwonić i pytać.

Uprzedzam handlarzy i pracowników komisów - za 45tyś nie oddam bo znam wartość tego auta :-)

Pozdrawiam,

Bartosz