Czy w dzisiejszych czasach trudniej jest sprzedać samochód używany czy też go kupić ? Osobiście twierdzę że chyba jednak to drugie, ponieważ tak do końca nie mamy pewności co kupujemy dlatego proszę przeczytaj ten opis.

Sprzedaję prywatnie Toyotę C-HR 1,8 Hybryd z 2020 roku, którą kupiłem w salonie tej marki w Ujściu pod Piłą. Nie mam nic do ukrycia w kwestii tej sprzedaży, dlatego wszystkie dane auta są dostępne i widoczne w ogłoszeniu. Samochód jest w stanie perfekcyjnym zarówno pod kątem technicznym jak i wizualnym co wynika z mojego podejścia do estetyki motoryzacyjnej. Jestem osobą która bardzo dba o pojazdy co tym przypadku przekłada się na ofertę sprzedaży przede wszystkim uczciwą, ale i godną polecenia. Auto jest w pełni serwisowane w serwisie Toyota, włącznie z przeglądem układu hybrydowego i wymianą oleju silnikowego nie po zalecanych 15 tyś km, a 10 tyś. przebiegu. Auto jest absolutnie bezwypadkowe, bez najmniejszej ingerencji malarskiej i mało tego, ale po pięciu latach nie ma żadnego zarysowania i nawet najmniejszego wgniecenia parkingowego, stan idealny, salonowy, co jest dzisiaj już rzadkością. Przebieg C-HR to trochę ponad 60 tyś. przejechany tylko po drogach asfaltowych i ta stosunkowo nieduża ilość kilometrów na liczniku wynika z tego, że nie jest to jedyne auto w mojej rodzinie. Jeśli chodzi o wersję wyposażeniową jest to prawie maksymalna opcja wyposażenia bardzo zbliżona do obecnej wersji GR, włącznie z systemem automatycznego parkowania. Wszyscy w naszej rodzinie jesteśmy osobami niepalącymi, co oczywiście przekłada się na wnętrze pojazdu bez zbędnych nieprzyjemnych zapachów w tapicerce. Jeśli w tym momencie zadajesz sobie pytanie czy cały ten opis jest prawdziwy to oczywiście że tak, a na pytanie dlaczego w takim układzie sprzedaję ten samochód odpowiedź jest bardzo prosta, chcę kupić nowszą wersję tego modelu.

Gwarantuję, że jeśli naprawdę chcesz kupić taki samochód w tym przedziale finansowym, to przyjedziesz, oglądniesz i wyjedziesz tym autem bo jest to uczciwa i dobra oferta kupna - sprzedaży. Natomiast jeśli jesteś zawodowym sprzedawcą aut i chcesz kupić ten samochód w niższej cenie i po prostu na nim zarobić to nie jest auto dla Ciebie. W taki sposób mogłem oddać C-HR do salonu Toyoty z przysłowiowym "pocałowaniem w rękę" a nie o to mi chodzi. Cena podlega niewielkiej negocjacji. Zapraszam do kontaktu i oględzin samochodu z małym zaznaczeniem, że w dniach 14-21.08 jestem niedostępny z powodu wyjazdu, pozdrawiam Irek