Sprzedam Golfa VI 1.4 TSI, Hatchback 5 drzwi.

Wersja R-line, automatyczna skrzynia biegów, 160 koni, 2010 rok.

Cena do negocjacji.

Przegląd i OC do połowy stycznia 2026.

Auto ma zalety:

- silnik po remoncie 6 tysięcy kilometrów temu, wyeliminowana wada olejowa;

- wymieniony rozrząd;

- progi i nadkola nie zeżarte przez rdzę;

- ładnie utrzymane wnętrze;

- mnóstwo drobnych napraw jak wymiana pompy oleju, 4 wtrysków, pokrywy wałków rozrządu;

- opony wielosezonowe 2x Bridgestone oraz 2x Continental z zapasem bieżnika;

- dołożyłem wejścia USB do ładowania telefonów oraz wymieniłem oświetlenie wnętrza na białe ledowe.

Ma też wady:

- uszkodzona skrzynia biegów, najpewniej mechatronika;

- cieknąca miska olejowa;

- cieknie połączenie skrzyni z silnikiem;

- czujnik spalania stukowego do wymiany (potwierdzone na piśmie przez ASO);

- rysa na drzwiach LT, zaprawiona;

- porysowany zderzak tylni;

Coś więcej o uszkodzeniu skrzyni biegów: auto najczęściej jeździ po odpaleniu normalnie, ale po rozgrzaniu oleju rozłącza skrzynie biegów i wyrzuca komunikat o błędzie ESP. Po sprawdzeniu komputerem wiele podzespołów zgłasza brak komunikacji ze skrzynią. Jak auto ostygnie to znowu widzi skrzynie.

Karoseria w dobrym stanie, z tego co wiem to nie była szpachlowana lub malowana, ale nigdy tego nie sprawdziłem.

Jak wyżej wspomniałem, rysa na drzwiach LT, została zaprawiona. Zderzak tył posiada kilka białych rys oraz zadrapań pod klapą bagażnika. Na masce widoczne odpryski, sporadycznie trafiają się też w innych miejscach. Były zaprawiane co jakiś czas, żeby nie rdzewiało.

Progi, nadkola, klapa bagażnika bez dziur, jak widać na zdjęciach.

Podwozie było bez nadprogramowych dziur, kiedy je ostatnio widziałem. Miejscami pojawił się rdzawy nalot.

Zawieszenie w porządku, ma 4 roczne amortyzatory.

Wnętrze wygląda niemalże jak nowe, jest jedna rysa na jednym z plastików. Jak odkurzę auto to wstawię też lepsze zdjęcia z wnętrza.

Auto ma zmienione oświetlenie wnętrza na białe ledy, dorzucone wejścia USB do ładowania różnych urządzeń czy telefonów w miejscu pustych przycisków przed lewarkiem zmiany biegów. Mogę dorzucić też przejściówkę Bluetooth na AUX, którą wpina się do radia. Pozwala odtwarzać muzykę, ale też może pełnić rolę zestawu głośnomówiącego. Są dywaniki gumowe, również w bagażniku.

Auto potrafi też samo zaparkować równolegle, działa to całkiem dobrze, ale wymaga nieco więcej miejsca, niż wynosi długość auta.

Mój mechanik za naprawę skrzyni, wycieków i czujnika przewiduje 8 do 10 tysięcy złotych brutto z dokumentem, zależnie od stanu mechatroniki. Ktoś, kto ma możliwość naprawy we własnym zakresie zapewne zrobi auto sporo taniej.

Kupującemu dorzucam drugą kompletną skrzynię biegów (z mechatroniką i sprzęgłami), która została po jednej z poprzednich napraw.

W razie pytań zapraszam do kontaktu.