Na sprzedaż oczko z głowy mego rodziciela, czyli jedyny tak zadbany i bogato wyposażony Passat na OTOMOTO. Wyposażenie o wiele wyższe niż dla wersji Comfortline, szczegóły są podane na liście wyposażenia. Sprawdź VIN - łatwiej powiedzieć czego ten samochód nie ma, bo ma super wszystko - np. System pre-crash, bezkluczykowy dostęp i uruchamianie samochodu (po prostu kluczyk zawsze w kieszeni), światła LED Dynamic Light Assist - Automatyczne Światła Drogowe (ale nie takie że włączają długie, tylko jedziesz cały czas na długich, a Passat wycina część słupa światła tak, żeby nie oślepić jadących z naprzeciwka!), poduszki powietrzne siedzeń z tyłu, 3-strefowa klimatyzacja, auto-hold podczas postoju na światłach, elektryczna klapa bagażnika otwierana machnięciem nogi pod zderzakiem i wieeele innych.
Jeśli szukasz samochodu, którego właściciel parkuje na samym końcu parkingu pod sklepem, żeby nikt nie daj Boże nie stuknął drzwiami w jego drzwi, to właśnie znalazłeś. Chuchane, dmuchane, nigdy nie pojechał na myjnie szczotkową. Tylko jeden z synów (niestety nie ja) mógł siadać za kierownicę tego Skarbu, bo zaufanie w tym względzie jest mocno u ojca ograniczone. Nawet nie chcę wiedzieć, kogo tata by ratował przed gradobiciem - wnuki czy Passata :|
Żeby była jasność - tata zrobił w życiu miliony kilometrów różnymi samochodami - to nie jest człowiek, który jeździ wolno, bo by nigdzie nie zdążył. W mieście spokojnie, ale w trasie 160km/h. Tak więc to nie jest zamulony diesel. Większość kilometrów zrobione na trasie Grodzisk Maz - Łódź, gdzie tata jeździ w interesach.
Tak, samochód ma na liczniku ponad 200 tysięcy kilometrów - bo to jest prawdziwy przebieg. Samochód jest z polskiego salonu więc nie było importu podczas którego zgubiłoby się 150 000 kilometrów.
Samochód jest zarejestrowany na bratową - został darowany w rodzinie bez zmiany osoby użytkującej samochód (wiadomo - podatki).
Serwisy olejowe (co 30.000 km) wykonywane były w ASO VW Krotoski Warszawa-Wolica oraz Skoda Wimar w Warszawie, a serwisy olejowe tzw. "między okresowe - co 15.000 km" wykonywane były w lokalnym serwisie o bardzo dobrej renomie. Każdy filterek, każda kropla oleju na czas, bez oszczędności, "bo się zwróci". I rzeczywiście - samochód jest w stanie igła - silnik nawet odrobinę się nie poci. Cały czas samochód jeździ na ON premium.
Tata podesłał poniższe informacje:
Od nowości samochód jest bezawaryjny, nigdy nic się w nim nie zepsuło. Ostatni serwis olejowy wykonany 5tys. km temu, rozrząd z pompą wody i napinaczami wymieniony zgodnie z zaleceniem producenta przy 200tys. km. Samochód obecnie nie wymaga żadnych prac serwisowo naprawczych.
Samochód posiada bardzo oszczędny silnik wykonany w technologii BMT, średnie zużycie paliwa z ostatnio przejechanych 3300km, to 5,8l/100km (zdjęcie).
Samochód jest w bardzo dobrym stanie technicznym oraz wizualnym, do sprzedaży nie jest w żaden sposób przygotowywany, silnik nigdy nie był myty i do sprzedaży też nie będzie, to samo dotyczy tapicerki i wnętrza samochodu.
Dorzucam komplet opon zimowych gratis.
Przegląd techniczny ważny do 26.11.2025r.
Ubezpieczenie OC ważne do 15.06.2025r. (samochód kupiony po 10.06. będzie miał nową polisę, która zostanie przekazana nabywcy).
Cena do negocjacji.
Podany kontakt jest do taty, ja tu jestem tylko "komputerowcem".