Jeździ. :) Jeżeli ktoś oczekuje czegoś więcej po 24-letnim samochodzie to nie jest to ogłoszenie dla niego. Samochodu używam cały czas (średnio 10 000 km rocznie). Przegląd jest ważny do 22.06.2024 r., ubezpieczenie ważne do 15.07.2024 r. Generalnie silnik działa bardzo ładnie, ale niestety cała reszta samochodu już się mocno zestarzała. :)

Ostatnie zmiany w samochodzie:

- wymiana przewodów hamulcowych przy 207 000 km

- sprężyny i amortyzatory tył przy 212 000 km

- sprężyny i amortyzatory przód przy 214 000 km

- wymiana chłodnicy klimatyzacji przy 214 000 km

- tarcze hamulcowe przód przy 224 000 km

- rozrząd przy 235 000 km

- tarcze hamulcowe i klocki tył przy 263 000 km

- zaciski hamulcowe tył przy 263 000 km.

Usterki wieku starczego:
- czasami coś się tłucze ale tłucze się tak od roku czas i nic poza tym (być może błotnik, być może pokrywa silnika, nie wiem...)

- korozja (najbardziej tylne nadkola i progi)

- nie świeci się połowa zegara z obrotami i trochę lampek przy przyciskach

- nie działają wycieraczki reflektorów

- parę razy w ciągu paru miesięcy miałem problem z zapaleniem silnika za pierwszym razem (wydaje mi się, że to mogą być pierwsze oznaki zużycia pompy paliwa ale ostatnio problemów już nie miałem więc nie wiem)

- reflektory trzymają się w środku obudowy na wkrętach <aniołek> :)

- daszek przeciwsłoneczny kierowcy nie chce przylegać do podsufitki (jest trochę odchylony).

Więcej grzechów nie pamiętam albo nie zauważyłem.