Witam sprzedam Volvo V50 z silnikiem T5 230km, kombii w kolorze grafitowym.
Auto pobiera płyn chłodniczy (nie kopci na biało, ale płynu ubywa). Test na co2 wykazał spaliny w płynie chłodniczym - do wymiany UPG.
Piszę szczerze:
Auto kupiłem dosłownie kilka dni temu jak to piszę.
Nie chce się bawić w takie naprawy wole sprzedać taniej, ja szukam dalej auta - mogę się zamienić nawet na takie same lub na E61 z silnikiem 3 litorowym.
CO WAŻNE!
Przed zakupem samochodu został wykonany dla mnie raport w firmie autotesto, za który zapłaciłem 700zł. Auto przeszło ocenę pozytywną u rzeczoznawcy - jest tam kupa informacji w tym 340 zdjęć. wiec może od razu zapraszam tam po wszystkie szczegóły.
W skrócie auto w bardzo dobrym stanie, poza jednym elementem lakier oryginalny, mechanicznie wszystko sprawne, podwozie w super stanie jak na te lata - do wymiany tylko drążek stabilizatora z tyłu. Wszystkie szyby oryginalne, przebieg potwierdzony, hamulce, skrzynia, klimatyzacja wszystko działa. Problem to tylko uciekający płyn, którego niestety po godzinnych oględzinach nie widać - trzeba troche pojeździć. A sprzedawca się na mnie WYPIĄŁ i będę się z nim sądzić.
Poza tym co znajdziesz w raporcie, posiadam plik faktur serwisowych i ksiazeczke ASO z francji.
Od siebie powiem - srodek naprawde zadbany ciezko znalezc jakies slady uzytkowania, na lakierze sa jakies drobne zarysowania, nie ma nic do golej blachy. Prawe tylne nadkole bylo lakierowane - w autotesto podana grubosc lakieru wiec jakies grubej szpachli nie ma. Auto ma moc, skrzynia dziala super, cala elektronika dziala i w zestawie 3 piloty. Jak nie pojdzie to bede robil ta uszczelke, ale mam nadzieje ze ktos kupi, ogarnie to i bedzie zadowolony.