O SAMOCHODZIE

Auto posiadam od września 2022, zrobiłem nim około 70 tysięcy kilometrów.

W tym czasie oprócz klasycznej eksploatacji (oleje, filtry, hamulce) w samochodzie robiłem:

1. Montaż LPG po zakupie. LPG z butlą w kole, montowane w Klinika LPG u Tomka w Warszawie, który ma takie Volvo (zależało mi na profesjonalnym montażu).

Instalacja w całości Polska, wtryski Barracuda, sterownik Alex, reduktor KME Fox, butla do której wchodzi 59 litrów netto, pływak ustawiony fabrycznie.

Od początku auto zarówno na benzynie, jak i na LPG pracuje idealnie.

Jazda "wokół komina" 9-10 LPG, trasa do 130-140 km/h, około 10-11 LPG – szybciej tym autem nie jeżdżę. Realny zasięg na butli około 600 km.

2. Po montażu LPG na tył zamontowano oryginalne, utwardzane sprężyny, żeby tył nie siadał pod wpływem masy zatankowanej butli.

3. Maglownica – stały temat w Volvo. Została wymieniona na oryginalną zregenerowaną u Daniela Kus z grupy Volvo – bardzo konkretna i profesjonalna robota, polecam człowieka.

Zgodnie z zaleceniami Daniela została wymieniona też pompa wspomagania – profilaktycznie, żeby wykluczyć jej wpływ na uszkodzenie maglownicy.

4. Rozrząd był wymieniony przy około 264 tysiącach (profilaktycznie wcześniej), a rozrządy w tych autach wymienia się co 180 tysięcy, także jeszcze jakieś 100 tysięcy km powinien dać radę.

Opony i koła:

Auto na letnich oponach/kołach 15 cali. Dodatkowy komplet kół zimowych 15 cali na alufelgach - felgi w średnim stanie, ale opony z dużą ilością "mięsa".

CECHY CHARAKTERYSTYCZE DLA MODELU

1. Masywne i pancerne auto. Wchodzisz i czujesz się bezpiecznie w środku. To jest auto robione z myślą o komforcie i bezpieczeństwie.

2. Bardzo wygodne fotele – raczej trudno o wygodniejsze i lepiej dopasowane.

3. Komfort w podróży. Auto płynie, jest wygodne, ciche i fajnie zawieszone. Możesz zrobić 1000 km na raz.

4. Średnica zawracania tego auta nie jest imponująca.

5. Olej. Auto jeździ wciąż na fabrycznej specyfikacji oleju 0W40. To rzadki olej, ale taki zalecał producent i ja tego nie zmieniałem.

Te silniki (wszystkie bez wyjątku) mają to do siebie, że zużywają trochę oleju - głównie w trasie, jak kręci się je na wyższych obrotach. Ja dolewam około 0,2-0,4 litra na każde 5 tysięcy kilometrów.

Olej wymieniam co 10-12 tysięcy, ma normalną barwę lekko przepracowanego oleju przy wymianie.

Zużywanie niewielkich ilości oleju to cecha charakterystyczna tych aut, a nie wada. Te silniki spokojnie pokonują dystanse 700-900 tysięcy bez remontu, co możesz zweryfikować w ogłoszeniach i na forach oraz grupach tematycznych Volvo.

Silnik pracuje wzorowo i w takim stanie jest utrzymany.

6. Bardzo dobra sztywność – karoseria jest bardzo mocna, masywna i sztywna. To zupełnie inne auto niż współczesna motoryzacja.


MANKAMENTY:

1. Wizualnie, nadkole przód po stronie kierowcy – będzie do zrobienia, bo wychodzi ruda. Lekkie ognisko jest również na drzwiach pasażera. To są drobne mankamenty i to auto pojeździ jeszcze ładnych parę lat w dobrej sprawności.

2. Bicie tarcz przy hamowaniu. Występuje od niedawna, efekt najechania na kałuże po hamowaniu. Jeszcze nie zdążyłem go usunąć. Obniżę kwotę o cenę nowych tarcz i robocizny.

3. Do wymiany olej – już kupiłem, dorzucam w pakiecie razem z filtrem, opcjonalnie trafisz na już wymieniony.

4. Auto ma podwójny lakier na niektórych elementach, po odpryskach od drobnych kamieni.

5. Lampy przód – są już trochę zmęczone od UV, ich polerowanie i przywrócenie blasku to koszt 200 zł. Obniżę cenę o tę kwotę.

6. Centralny zamek - działa z kluczyka, a z pilota działa kiedy chce. Nie wiem co jest przyczyną i nigdy tego nie diagnozowałem - otwieram z kluczyka.

7. Podświetlanie pokrętła temperatury z lewej strony nie działa. Nie wiem czy tam są jakieś wymienne żarówki (pewnie tak), ale nie mam czasu się tym zająć.

8. Nieduża wgniotka na drzwiach kierowcy. Można ją wyciągnąć, ja z nią kupiłem to auto.

9. Ślady po folii - mechanik zabezpieczał błotniki folią grzebiąc w aucie i wymagają one polerki, żeby nie było śladów.

Możemy rozmawiać o cenie ze względu na te mankamenty - wolę na to opuścić, niż tego nie opisać i promować auto jako stan salonowy... Są to rzeczy proste do usunięcia, ale wymagają czasu, którego obecnie nie mam.

Nie jestem mechanikiem, nie jestem handlarzem, nie znam się na autach bardziej niż to wykracza poza normalną, eksploatację. Auto wygląda ładnie, ale nie staram się na siłę, żeby błyszczało, bo nie mam na to czasu - mam inne priorytety. Auto ma być przede wszystkim sprawne techniczne i bezpieczne - na tym się skupiam.

PYTANIA I OGLĘDZINY

Jeżeli masz pytania odnośnie auta, to napisz, lub zadzwoń, odpowiem na wszelkie pytania.

Zachęcam do zabrania ze sobą, kogoś, kto zna się na autach, lub zamówienia sobie do oględzin speca, który prześwietli auto dokładnie.

Cena jest do rozmów, im dłużej nie sprzedam, tym bardziej będę skłonny ją obniżać i negocjować. Nie obrażam się na żadne propozycje.

Najlepiej będzie, jak już obejrzysz sobie kilka "perełek", "igiełek" i "okazji" rynkowych zanim przyjedziesz oglądać moje auto.