VOLVO V90 INSCRIPTION POLESTAR 250 KM – SZWEDZKI CZOŁG Z MUZYKĄ LEPSZĄ NIŻ W FILHARMONII

Dzień dobry, sprzedaję samochód, który wie więcej o życiu niż niejeden terapeuta. Oto Volvo V90 w wersji Inscription z pakietem Polestar – czyli wygląda jak bankier, ale pod maską siedzi biegacz długodystansowy po Red Bullu.

Co w środku?

- Silnik 250 KM – nie wyrywa asfaltu, ale wyprzedza z godnością

- Napęd 4x4 – bo w Polsce zima zaskakuje nie tylko drogowców

- Nagłośnienie Bowers & Wilkins – koncert w środku, korki stają się mniej irytujące

- Oryginalny, elektryczny hak – wysuwa się jak James Bond z gadżetem

- Krajowy, od nowości w jednej rodzinie – czyli znamy jego każde chrupnięcie i każdą plamkę po chipsach

- Dwa komplety opon – letnie, zimowe, nie żadne chińskie sudoku

- Przebieg 290 000 km – to nie starość, to doświadczenie

- Bezwypadkowy – żadnych przygód z drzewami, latarniami ani szwagrami

Stan?

Noszący godne ślady życia – jak każdy ładny garnitur po weselu. Nic nie stuka, nie puka, ale wiadomo – nie jest to salonowy eksponat.

Cena?

Do negocjacji – jestem elastyczny jak zawieszenie po polskich drogach.

Dlaczego sprzedaję?

Bo kupiłem młodszą… wersję.

Zapraszam do jazdy próbnej – zakochasz się szybciej niż w nowym serialu na Netfliksie.

Dzwoń, pisz, nie gryzie (ani samochód, ani ja).

Aktualizacja opisu - silnik był wymieniony na gwarancji więc ma 140 tys