Na początek szczerze - miał być ze mnie podróżnik, a wyszedł statystyczny "GSowiec" zdobywający miejsca parkingowe pod kawiarnią. Ta maszyna została stworzona do połykania kontynentów, a nie do niedzielnych przejażdżek. Szkoda jej potencjału, dlatego czas, by znalazła właściciela, który siądzie na nią i po prostu zniknie na kilka dni.

Dlaczego Multistrada V4S? Bo to motocykl kompletny.

Zanim ją kupiłem, testowałem wszystko: najnowszego GS-a, Africę Twin, KTM-a Super Adventure. I powiem wprost – Multistrada to idealne połączenie ich wszystkich. Jest komfortowa i luksusowa jak GS, na niskich obrotach przyjazna i łatwa w prowadzeniu jak Africa, ale gdy przekroczysz 6 tys. obrotów, budzi się w niej bestia bardziej wściekła i ekscytująca niż w KTM-ie. To nie jest kompromis, to jest wybór wszystkiego naraz.

Jak to jeździ? To trzeba poczuć.

Silnik V4 ma dwa oblicza: do normalnej jazdy jest gładki i przewidywalny. Ale gdy odkręcasz manetkę, 170 koni katapultuje cię do przodu z taką siłą, że każda prosta staje się pasem startowym. Każde wyjście z zakrętu dociska tyłek do mini "opieradła" które tworzy siedzenie pasażera.

Półaktywne zawieszenie Ducati to majstersztyk - chyba pierwsze, w którym faktycznie aż tak czuć różnicę.
Ustawiasz go na "miękko" i masz maszynę komfortową jak Africa Twin, która płynie nad dziurami. Przełączasz na "twardy" – czujesz każdą nierówność, motocykl staje się sztywny jak żyleta, a wchodzenie w zakręty to czysta, chirurgiczna precyzja i pewność.
Do tego jest Cornering ABS, który pozwala wcisnąć hamulec do oporu w pełnym złożeniu. Mówiąc wprost: te systemy mogą uratować ci życie w sytuacji, która każdemu z nas może się zdarzyć na drodze. Z tą myślą ją kupowałem.

Komfort i wyposażenie na każdą podróż:

+Wlew do baku - Keyless -GRATIS! Mega wygodne, nie musisz szukać kluczyków, które i tak masz schowane, ponieważ sam motocykl również jest Keyless

+Odpalanie za pomocą kodu PIN - nie musisz mieć kluczy w ogóle. Wystarczy wpisać 4cyfrowy kod.

+Podgrzewane manetki i podgrzewane siedzenia (kierowcy i pasażera) – jesienne wypady przestają być problemem.

+Aktywny tempomat z radarem – Twój osobisty pilot na autostradzie. Zmienia zasady gry w trasie.

+Szyba regulowana jedną ręką podczas jazdy – genialne w swojej prostocie.

+Akcesoryjne gmole GRATIS! – zamontowane, by chronić motocykl w każdej sytuacji.

+Nawigacja na ekranie – duży, czytelny ekran TFT łączy się z telefonem i wyświetla mapy Sygic, więc nie potrzebujesz dodatkowych uchwytów.

+Wentylowany schowek na telefon – czeka na Ciebie darmowa wymiana w ramach akcji serwisowej Ducati, jeśli zechcesz (schowek przy kierownicy będzie wtedy chłodzony powietrzem).

A teraz konkrety dotyczące mojej sztuki:

Kupisz moto ze znaną i udokumentowaną przeszłością. Kupujesz absolutnego pewniaka.

Gwarancja: Spokój na następne 2 lata. Wszystko jest objęte fabryczną gwarancją Ducati 4Ever.

Pochodzenie i serwis: Kupiony w Polskim salonie Ducati Eurorider w Katowicach za 119 000 zł brutto i tylko tam pedantycznie serwisowany. Pełna historia, zero tajemnic.

Stan: Perfekcyjny. Jest jakieś małe drapnięcie z jednej strony, ale ledwo widoczne. Wygląda i jeździ jak motocykl, który wczoraj opuścił fabrykę w Bolonii.

Wkład finansowy - gotowy do drogi.

Dodatki: Oryginalne kufry boczne Ducati w cenie.

Podsumowując: dostajesz motocykl w maksymalnej opcji (oprócz akrapa - testowaliśmy 2 motocykle obok siebie z fabrycznym wydechem i akrapem, ale różnicy brak), dopieszczony, z udokumentowaną historią i gwarancją.

Zapraszam na oględziny – gwarantuję, że na żywo robi jeszcze większe wrażenie. Jazda próbna wyłącznie dla poważnie zainteresowanej osoby, po ustaleniu warunków (wyłożenie pełnej kwoty).