Po 10 latach wspólnych przygód szukam nowego właściciela na opisany wyżej motocykl. Przesiadam się na coś nieco bardziej turystycznego.

Motocykl kupiłem od przyjaciela, któremu również towarzyszyłem gdy on kupował go dla siebie.

Bandit jest gotowy do podróży i nie wymaga żadnej wstępnej inwestycji.

Zaliczyłem już parę ładnych lat temu 2 małe upadki (olej na małym rondzie oraz nagłe hamowanie) przy prędkości spacerowej co można zauważyć na załączonych zdjęciach. Odbiło się to na walorach estetycznych ale nie na samej sprawności maszyny.

Działania utrzymaniowe z ostatnich 12 miesięcy:

* Wymiana oleju (przy 60785 km)

* Wymiana świec zapłonowych

* Czyszczenie i regulacja gaźnika

Polecam wszystkim jako pierwszy motocykl aby nauczyć się jeździć i lepiej zrozumieć czego oczekuje się od swojej maszyny. Mi osobiście służył bardzo długo ze względu na jego dość uniwersalny charakter.

W komplecie są 3 kluczyki.

W razie pytań jestem do dyspozycji.