Sprzedaję swojego Burgmana AN400 z 2004 roku.

Skutera używam na codzień do jazdy po Warszawie. Jeździ rewelacyjnie, na ten sezon dołożyłem grzane manetki Oxforda. 15 lipa zakupiony nowy akumulator żelowy z gwarancją. Odpala od pierwszego dotyku. Był regularnie serwisowany u jednego mechanika. Skuter bardzo dynamiczny, prędkości rzędu 130-140km/h to dla niego nic takiego. W 2022 roku wykonałem w nim profilaktyczny remont góry silnika po zrobieniu 50.000km. Od tej chwili przejechałem nim 20.000km. Silnik pracuje wzorowo, skrzynia podobnie. Jest to pierwszy Burgman AN400 na wtrysku. Aktualnie na rynku praktycznie nie ma tego modelu ze względu na fabryczną wadę polegającą na zużywaniu oleju. W praktyce trzeba raz na 600-800km zerknąć czy nie trzeba zrobić dolewki. Ja stosuję tylko Motul 10W40. Napęd w stanie bardzo dobrym, opony wymieniane 2 albo 3 lata temu.

Skuter ma ślady użytkowania, w końcu ma 21 lat. Z przodu przy reflektorze widoczna na zdjęciach obcierka (nie pochodzi od upadku tylko nieumiejętnego stawiania skutera w garażu przez poprzedniego właściciela (opierał go o betonowy słup). Poza tym jest lekka skaza na kanapie (również widać na zdjęciu). Można to naprawić, założyć pokrowiec lub zlekceważyć.

Do Burgmana dodaję dedykowany motokoc Tucano Urbano oraz kufer Givi z kompletem dwóch kluczyków. Nie wiem czy jest bezwypadkowy - ja nie miałem wypadku, ale na wszelki wypadek nie zaznaczam "bezwypadkowy".

Z całym przekonaniem mogę polecić Burgmana.