Sprzedam suzuki GS500, w moich rękach od 10 lat. Przez ten czas nie miała żadnej gleby, wcześniej też nie miała żadnych śladów świadczących o leżeniu. Można jeździć na A2, w dowodzie 20kW.

Motocykl w fajnej wersji kolorystycznej, srebrna rama, czarny silnik i czarny bak, do tego bak "starego typu". To wszystko razem aż się prosi żeby przerobić ją na cafe racera. Taki też był mój plan dlatego trzymałem ją tak długo ale okazuje się że czasu jest coraz mniej a nie więcej, więc pora zrobić porządek w garażu. Suza ma ładne małe kierunki i zmienioną tylną lampę, co samo w sobie już odmłodziło ten motocykl o 20 lat.

Na motocyklu są nowe opony, z przebiegiem na poziomie 200 km, łańcuch ma przejechane jakieś 5kkm, więc jeszcze z 15 zrobi, akumulator nowy 2025. Tak poza tym motocykl sprawny ale do przejrzenia pod względem kosmetyki, umycia, olej do wymiany.

Motocykl ogólnie jest niesamowicie prosty, mechaniczny, bez komputerów i innych niepotrzebnych rzeczy. Z większością napraw poradzi sobie każdy kto umie cokolwiek dłubać.

Za mojej kadencji oryginalny silnik przeszedł remont góry silnika, czyli remont głowicy i nowe pierścienie. Po tym zabiegu trzymał książkowe 11 bar na obu cylindrach i na prawdę czuć było że ma moc. Niestety w następnym sezonie zjadł panewkę wałka wyrównoważającego. Kupiłem drugi silnik a tamten zostawiłem jako części zamienne, gdyby z tym nowym coś się stało. dorzucam go do motocykla. Można sprzedać na części i odzyskać ok 1500 zł, albo dalej trzymać na części zamienne.

Cena do symbolicznej negocjacji na miejscu.