Auto na biogaz czystsze niż elektryczne? To badanie nie pozostawia wątpliwości

Benzyna i olej napędowy, spalane przez samochód powodują najwięcej emisji. Najlepiej wypadają auta zasilane przez biogaz oraz prąd – donosi Szwedzka Agencja ds. Energii. Jaki sens ma więc wprowadzanie elektryków?
Jak już powszechnie wiadomo, Unia Europejska lansuje elektromobilność. I to na tak szeroką skalę, że od 2035 roku wszystkie nowe samochody, z pewnymi, mało istotnymi wyjątkami, mają być elektryczne.
Choć technologia baterii nie jest jeszcze doskonała i zapewne długo nie będzie, samochody mają być napędzane przez prąd i kropka! A za tym wszystkim stoi skądinąd słuszna idea ograniczenia trucia naszej planety.
No właśnie. Jak to jest z tym zatruwaniem powietrza przez samochody? Jak wynika z danych Szwedzkiej Agencji Energetyki, jazda autem, zasilanym przez biogaz lub energię elektryczną ogranicza emisję dwutlenku węgla aż o 97% w porównaniu z benzyną lub olejem napędowym (TUTAJ poznasz zalety i wady aut benzynowych i wysokoprężnych).
Biogaz: imponujące możliwości?
Według wspomnianej agencji przeciętny samochód zasilany biogazem wytwarza tyle samo dwutlenku węgla, co samochód elektryczny, ładowany tamtejszą energią.
W przypadku naszych zamorskich sąsiadów prąd w większości (52%) pochodzi z energii odnawialnej. Jest to najlepszy wynik w Unii Europejskiej. Dla porównania w Polsce prąd w większości wytwarza się ze spalania węgla – w 43% z kamiennego i w 33% z brunatnego.
Co istotne, biogaz, stosowany w samochodach uzyskał ostatnio lepsze wyniki w zakresie ochrony klimatu niż wcześniej. Wynika to z faktu, że w obliczeniach wzięto pod uwagę biogaz pochodzący z obornika – informuje Szwedzka Agencja ds. Energii.
Fakt, że samochód elektryczny w badaniach uzyskał równie niską emisję dwutlenku węgla, co auto na biogaz, wynika ze szwedzkiego miksu energetycznego. W przypadku naszego kraju, jego wynik zapewne nie byłby równie korzystny.
Wyniki badania
Szwedzka Agencja ds. Energii obliczyła emisję każdego paliwa w odniesieniu do ilości energii, niezbędnej na przejechanie 100 km. Następnie porównała ją ze zużyciem paliwa, zgodnym z szablonem szwedzkiego Urzędu ds. Transportu (TUTAJ przeczytasz, jak obliczyć spalanie w samochodzie).
Oto, co wynika z tych obliczeń:
- według tych szacunków Szwedów auta wysokoprężne i benzynowe zużywają tyle samo paliwa na 100 km, ale te drugie wytwarzają więcej dwutlenku węgla – w rzeczywistości pierwsze z nich odznaczają się mniejszym zapotrzebowaniem na olej napędowy
- według danych szwedzkiej agencji, auta zasilane paliwem E85 zużywają są oszczędniejsze niż pojazdy benzynowe, choć wydaje się, że zazwyczaj jest na odwrót
- obliczenia nie uwzględniają produkcji i recyklingu samochodu – przy aucie na prąd zużywa się zazwyczaj znacznie więcej energii niż w przypadku modeli spalinowych. Z informacji dostarczonych przez Volvo wynika, że przy produkcji auta elektrycznego zużywa się o 70% więcej dwutlenku węgla niż przy wytwarzaniu tego samego modelu, ale z silnikiem benzynowym
Nie tylko biogaz
Szwedzka Agencja ds. Energii dowodzi, że aktualnie wytwarzane samochody spalinowe po zastosowaniu odpowiednich paliw są w stanie znacznie ograniczyć emisję gazów.
Jak wynika z jej badań, w przypadku biodiesla HVO100, będącego olejem napędowym bez udziału paliw kopalnych, można obniżyć emisję dwutlenku węgla średnio o 84%. Z kolei zatankowanie do zwykłego auta benzynowego paliwa E85, a więc z 85-procentową zawartością etanolu, osiąga się obniżkę o 59%.
Biogaz: co to takiego?
Biogaz to mieszanina gazów, będąca produktem beztlenowego rozkładu materii organicznej. Są to np. ścieki, organiczne odpady komunalne, odchody zwierzęce.
Powstaje on w procesie fermentacji przy udziale mikroorganizmów anaerobowych. Biogaz składa się przede wszystkim z metanu i dwutlenku węgla. Poza tym może zawierać śladowe ilości wodoru, wody, tlenku węgla czy siloksanów.
Oczyszcza się go do bio-metanu, dzięki czemu spełnia standardy gazu ziemnego. W ten sposób powstaje bio-CNG (TUTAJ przeczytasz więcej o CNG), które wykorzystuje się w różnych pojazdach.
Na temat biogazu powstała w 2016 roku m.in. praca naukowa „Pojazdy napędzane biometanem – opcja neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla”, stworzona przez Claverton Energy Research Group. Wynika z niej, że w Wielkiej Brytanii mógłby on zaspokoić aż 17% całkowitego zapotrzebowania na paliwo samochodowe.