23 czerwca 2025

Brak tablicy rejestracyjnej. Sprawdź, jakie kary ci grożą oraz jak rozwiązać problem

auto dostawcze volkswagen transporter
Zdjęcie: GettyImages.

Zgubiona lub skradziona tablica oznacza, że samochód musi pozostać na parkingu do czasu wyrobienia wtórnika lub wymiany rejestracji. Jazda autem bez wymaganych oznaczeń to spore ryzyko – i to nie tylko mandatu. Lepiej nie ryzykować i załatwić formalności.

Dość często kierowcy nawet nie wiedzą, że prowadzą pojazd bez tablicy rejestracyjnej. Najczęściej podczas kontroli drogowej dowiadują się, że przyczyną zatrzymania jest właśnie jej brak. W takim przypadku można liczyć na pewną pobłażliwość ze strony policjanta. Gorzej, gdy wyjdzie na jaw, że kierowca świadomie zdecydował się korzystać z auta.

Mandaty i kary za jazdę bez rejestracji

Gdy samochód bez tablicy rejestracyjnej pojawi się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, kierowca musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Taki pojazd formalnie nie jest dopuszczony do ruchu, co oznacza złamanie art. 94 Kodeksu wykroczeń, który przewiduje grzywnę 1500 zł. To jednak nie koniec kłopotów. Dodatkowo auto straci dowód rejestracyjny i powinno dostać zakaz dalszej jazdy.

Takie konsekwencje grożą zwykle kierowcom, którzy lekceważą formalności i korzystają z auta, wiedząc, że nie mają tablicy. Ci, którym tablica odpadnie podczas jazdy, o czym mogli zwyczajnie nie wiedzieć, powinni raczej spodziewać się upomnienia ze strony funkcjonariusza.

Brak tablicy rejestracyjnej – co zrobić?

Zgodnie z art. 71 Prawa o ruchu drogowym pojazdy są dopuszczone do ruchu, jeżeli są zarejestrowane i zaopatrzone w zalegalizowane tablice (tablicę) rejestracyjne. Jeśli więc w aucie zniknie choćby jedna z dwóch rejestracji, to nie może poruszać się po drodze publicznej. Właściciel auta powinien udać się do starosty, aby zgłosić utratę tablicy. Następnie trzeba wyrobić wtórnik tablicy lub też wyrobić nowe. Za wydanie:

  • jednej tablicy samochodowej lub motocyklowej (w przypadku, gdy jest to tablica unijna), zapłacimy 52,50 zł
  • dwóch tablic samochodowych (w przypadku, gdy są to tablice z flagą Polski): 92,50 zł
  • w przypadku zmiany numeru rejestracyjnego, razem z pozwoleniem czasowym: 160 zł

Czas oczekiwania na wtórnik tablicy to zwykle 7 dni, choć formalnie jest to nawet 30 dni. W trakcie oczekiwania na nowe „blachy” pojazd powinien pozostać na parkingu. Nie ma możliwości otrzymania tymczasowych tablic. Jeśli kierowcy zależy na czasie, nie pozostaje nic innego jak przerejestrować samochód. W takim przypadku w urzędzie otrzyma się nowe tablice, które pozwalają legalnie poruszać się po drogach.

Brak tablicy rejestracyjnej – kolekcjonerska grozi więzieniem

Kierowcy – zwłaszcza korzystający z aut leasingowych – w takich sytuacjach często szukają sposobów, by ominąć formalności związane z uzyskaniem tablicy. W internecie łatwo znaleźć tzw. „kolekcjonerskie blachy” z własnym numerem rejestracyjnym. Kuszą niską ceną (często o połowę niższą niż w urzędzie), ekspresową dostawą i wyglądem niemal identycznym z oryginałem – łącznie z hologramem.

Problem w tym, że taka tablica nie ma nic wspólnego z legalnym oznakowaniem pojazdu. Podczas kontroli drogowej policjant bez trudu zauważy fałszerstwo: brakuje indywidualnego numeru hologramu, orzełka wygrawerowanego laserowo czy oznaczenia producenta. Od 2023 r., zgodnie z art. 306c Kodeksu karnego, używanie sfałszowanych tablic to przestępstwo zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Taki wyrok grozi nie tylko za stosowanie podróbek, ale również w przypadku przełożenia tablicy z innego auta, nawet jeśli jest ono naszą własnością.