21 grudnia 2023

Niemcy mają kolejny problem? Volkswagen ID.7 nie przypadł Chińczykom do gustu

Volkswagen ID.7 Vizzion

Flagowy model Volkswagena, czyli elektryczny ID.7 Vizzion, nie cieszy się zainteresowaniem Chińczyków. Zamówienia na to auto okazują się bardzo skromne.

Chiny to największy na świecie rynek nowych samochodów. W ciągu 11 miesięcy tego roku sprzedano tam 23,272 mln aut osobowych, z czego 5,860 mln to elektryki.

Jak donosi portal carnewschina.com, w samym 50. tygodniu 2023 roku (11-17 grudnia) nabywców w Chinach znalazło 51 700 samochodów marki BYD, 18 300 Tesli oraz 11 900 Wullingów.

Na tym tle wynik uzyskany przez Volkswagena ID.7, dookreślanego w Państwie Środka mianem Vizzion, w ciągu trzech pierwszych dni sprzedaży (od 15 grudnia) wypada bardzo skromnie. Na tego elektryka wpłynęło zaledwie 300 zamówień. Dla porównania chiński Zeekr 007 w ciągu 48 godzin od początku otwarcia sprzedaży znalazł ponad 20 tys. chętnych.

Volkswagen ID.7 Vizzion: zbyt wysoka cena?

Według portalu carnewschina.com, potencjalni nabywcy z Chin nie są przekonani do parametrów oferowanych przez Volkswagena ID.7 Vizzion, a także jego możliwości konfiguracji. W Chinach za to auto trzeba zapłacić od 237 700 juanów (ok. 131 640 zł). W zamian klient otrzymuje jednosilnikowy wariant o mocy 204 KM, zdolny pokonać na ładowaniu dystans sięgający 642 km.

W Polsce ten model kosztuje od 284 290 zł. Tyle tylko, że w naszym kraju podstawowy Volkswagen ID.7 ma 286-konny silnik i akumulator o pojemności 77 kWh, zapewniający nominalny zasięg na poziomie 619 km w cyklu mieszanym.

W Państwie Środka flagowy elektryk niemieckiej marki ustępuje pod względem właściwości i wyposażenia najbliższym rywalom. Chodzi o Zeekra 007, BYD-a Seala, a także Teslę Model 3.

Według chińskiej agencji CarFans, specjalizującej się w badaniach konsumenckich, współczynnik konwersji w przypadku Volkswagena ID.7 Vizzion wynosi zaledwie 5%. Co to oznacza? Że jeden na 20 odwiedzających salon niemieckiej marki podpisuje zamówienie na ID.7.

Najczęściej – w 80-90% – przypadków to mężczyzna w wieku około 40 lat. Co ciekawe, Volkswagen ID.7 Vizzion to często drugi samochód w rodzinie. Poza tym około 30% klientów to osoby, które wcześniej miały do czynienia z Passatem (TUTAJ poznasz nową odsłonę tego auta).

Z opinii klientów wynika również, że Volkswagen nie dostosowuje produkcji do zapotrzebowania rynku i promuje konfiguracje ID.7, których klienci nie chcą. W rezultacie muszą oni czekać na pożądany przez siebie samochód. Z kolei pracownicy salonów mają utrudnione zadanie, polegające na sprzedawaniu pojazdów, na które niespecjalnie jest zapotrzebowanie.

Bardzo mocna konkurencja

Volkswagen ID.7 Vizzion miał swoją premierę w Chinach w kwietniu tego roku podczas salonu w Szanghaju. Na rynku to auto ma bardzo liczną konkurencję. To m.in. Zeekr 007, BYD Seal, BYD Han, Neta S, Rising F7, Leapmotor C01 oraz Tesla Model 3. Wkrótce dołączą do nich Luxeed S7 i Xiaomi SU7. Według chińskich mediów wszystkie powyższe modele zapewniają „lepsze łączność oraz cyfrowe wrażenia”.

Co ciekawe, Chińczycy kochają Volkswagena, który dla nich stanowi synonim niemieckiej jakości. Z kolei Volkswagen kocha Państwo Środka, ponieważ to dla niego największy rynek. W samym 2022 roku wytwórca z siedzibą w Wolfsburgu sprzedał tutaj 2,2 mln samochodów.

Elektryczne Volkswageny nie mają obecnie łatwego życia w Państwie Środka. ID.3 okazał się klapą sprzedażową, dlatego kilkakrotnie obniżano jego cenę. I to radykalnie. Obecnie to auto kosztuje raptem 124 900 juanów, czyli nieco ponad 69 000 zł! To nieco ożywiło jego sprzedaż.

Po słabym początku Volkswagena ID.7 Vizzion należy się spodziewać obniżek cen także w jego przypadku. Jeszcze kilka lat temu, gdy Chińczycy chcieli pokazać swój status, kupowali auta tej niemieckiej marki.

Teraz czasy się zmieniły i obecnie wśród głównych zalet np. ID.3 wymienia się… niską cenę. O prestiżu już nikt nie mówi.