3 czerwca 2025

Nio oficjalnie wchodzi do Polski. Jakie samochody zaoferuje?

Nio ET5

Chińskie Nio ogłosiło oficjalne rozszerzenie swojej działalności na Starym Kontynencie. Wśród 7 nowych rynków wymienia się również Polskę. W początkowej ofercie znajdzie się 5 modeli, w tym jeden w cenie około 100 tys. zł.

  • Nio ogłosiło oficjalne wejście na 7 europejskich rynków, w tym do Polski.
  • Wraz z modelami tego producenta w sprzedaży pojawi się też auto marki Firefly.
  • Obecnie trwają prace nad pozyskaniem lokalnych dystrybutorów.

Nio to jeden z najbardziej znanych start-upów motoryzacyjnych w Chinach. Jest kojarzony z bardzo zaawansowaną technologią, nowoczesnymi bateriami oraz ze… stacjami szybkich wymian akumulatorów.

Obecnie wybrane modele Nio oferuje nad Wisłą prywatny importer. Teraz jednak ten chiński producent – za pomocą platformy X – ogłosił wejście na 7 europejskich rynków. Obok Polski, będą to Austria, Belgia, Czechy, Luksemburg, Rumunia oraz Węgry. Ma to nastąpić w 2025 i w 2026 roku.

„Współpracujemy z lokalnymi partnerami dystrybucyjnymi. Jednocześnie wprowadzamy ofertę multibrandową z Nio i Firefly, aby dotrzeć do jeszcze większej liczby użytkowników” – informuje Nio poprzez platformę X.

Nio w Polsce: 5 modeli na początek

Ogłoszenie nie zawiera więcej szczegółów. Nieoficjalnie mówi się, że na nowych europejskich rynkach Chińczycy wprowadzą 4 modele Nio (EL6, EL8, ET5 i ET5 Touring) i 1 marki Firefly (z ang. świetlik), którą powołano do życia pod koniec 2024 roku.

W Polsce początek sprzedaży samochodów chińskiego start-upu jest zaplanowany na 2026 rok. W Europie Środkowo-Wschodniej Chińczycy mają zamiar nawiązać współpracę z firmą AutoWallis, świadczącą usługi mobilne.

Do tej pory Nio na Starym Kontynencie było obecne w Danii, Holandii, Niemczech, Norwegii oraz w Szwecji. Początkowym przyczółkiem Chińczyków była zaś Norwegia. Otwarcie pierwszego salonu sprzedaży – Nio House – nastąpiło 1 października 2021 roku.

Nio w Polsce: ET5 i ET5 Touring

Nio ET5 to średniej wielkości sedan, mierzący 479 cm długości, 196 cm szerokości oraz 150 cm wysokości – przy rozstawie osi wynoszącym 289 cm. W podstawowym wariancie dysponuje on baterią o pojemności 75 kWh, zdolną przyjąć prąd z mocą 140 kW. Zapewnia ona zasięg 419-456 km (zgodnie z WLTP).

Do napędu ET5 służą dwa silniki elektryczne o mocy 489 KM i maksymalnym momencie obrotowym 700 Nm. Przekłada się to na przyspieszenie od 0 do 100 km/h na poziomie 4,0 s i prędkość maksymalną 200 km/h.

Wariant Long Range dysponuje akumulatorem trakcyjnym 100 kW, oferującym do 590 km. Jego ładowanie przebiega tutaj z mocą 180 kW. Osiągi są zbliżone do odmiany z mniejszym akumulatorem.

Identyczne wersje napędu oferuje również Nio ET5 Touring, czyli kombi. W jego przypadku bagażnik dysponuje jednak pojemnością 450-1300 l. Sedan może się pochwalić z kolei 386 l.

Kokpity obu wariantów ET5 zawierają dwa ekrany, a kierowcę w czasie jazdy wspomaga cała armia systemów. Bazują one na 33 czujnikach, w tym lidarze i są zarządzane przez procesor Orin X (NVIDIA). Cena? Za ET5 w Niemczech trzeba zapłacić od 59 500 euro (ok. 254 tys. zł)

Nio w Polsce: EL6 i EL8

Kolejne dwa modele to EL6 i EL8. Oba są SUV-ami, odpowiednio, klasy średniej i wyższej. „Szóstka” mierzy 485 cm długości, 199 cm szerokości oraz 170 cm wysokości. Również tutaj mamy do czynienia z akumulatorami o dwóch różnych pojemnościach. Czyli 75 i 100 kWh. Zapewniają one zasięg, odpowiednio, 450-500 km i 575-625 km.

Do napędu Nio EL6 służą dwa silniki o łącznej mocy 489 KM. Osiągi? 0-100 km/h w 4,5 s i prędkość maksymalna 200 km/h. Bagażnik ma pojemność 579-1430 l, nadwozie wyróżnia się świetnym, jak na model uterenowiony współczynnikiem oporu powietrza wynoszącym 0,25. W testach Euro NCAP EL6 otrzymało maksymalną notę 5 gwiazdek. Na podobną ocenę zapracowały ET5 i EL8.

To ostatnie mierzy aż 501 cm długości, 199 cm szerokości oraz 175 cm wysokości. Do jego napędu służą dwa silniki o łącznej mocy 653 KM (850 Nm), zapewniające uzyskanie pierwszych 100 km/h w 4,1 s.

Także tutaj do dyspozycji są dwie pojemności baterii (75 i 100 kWh), oferujących 375-510 km zasięgu. Maksymalna moc ładowania wynosi od 140 do 240 kW (z większą baterią). Nio EL5 w swojej kabinie pomieści 6 osób, a bagażnik ma pojemność od 552 (za trzecim rzędem) do 810 l (za drugim rzędem).

Cena? Nio EL6 w Niemczech kosztuje od 65 500 euro (ok. 280 tys. zł), a EL8 – od 94 900 euro (ok. 405 tys. zł).

Firefly, czyli konkurent Renault 5 E-Tech

Ostatnie auto, jakie Nio ma zamiar wprowadzić na nowe europejskie rynki to Firefly. Ten konkurent m.in. Renault 5 E-Tech mierzy nieco ponad 4 m długości i ma nadwozie zaprojektowane przez Amerykanina, Krissa Tomassona, który wcześniej pracował m.in. dla Forda i BMW.

Firefly dysponuje baterią LFP o pojemności 42,1 kWh, zapewniającą szacowany zasięg 330 km (zgodnie z WLTP). Przyjmuje ona prąd z maksymalną mocą 100 kW i jest kompatybilna ze stacjami szybkiej wymiany akumulatorów.

Osiągi? 0-100 km/h w 8,2 s i prędkość maksymalna 150 km/h. Silnik umieszczono z tyłu, co uwalnia przednie koła od napędzania tego auta. W rezultacie średnica zawracania Firefly'a to raptem 9,4 m. Tylny bagażnik ma pojemność 335-1253 l, a frunk – aż 92 l.

Premiera na europejskich rynkach jest planowana na trzeci kwartał 2025 roku. Szacowana cena w Polsce może oscylować wokół 100 tys. zł.

Nio ET5
Nio ET5
Nio ET5 Touring
Nio ET5
Nio EL6
Nio EL6
Nio EL6
Nio EL8
Nio EL8
Nio EL8
Nio Firefly
Nio Firefly
Nio Firefly