8 grudnia 2025

Nowy Mercedes GLB 2026 to rodzinny hit: 7 miejsc, cyfrowy kokpit i napęd hybrydowy w odwodzie

Mercedes GLB 2026

Druga generacja Mercedesa GLB przeszła rewolucję: jest większa, bardziej przestronna niż poprzednik i dostępna z napędem elektrycznym lub hybrydowym. To auto można już zamawiać, choć na razie nie nad Wisłą. Ile kosztuje?

  • Nowy Mercedes GLB 2026: do 7 miejsc i więcej przestrzeni dzięki nowej platformie MMA.
  • Początkowo w ofercie odmiany elektryczne, zapewniające do 631 km zasięgu i ultraszybkie ładowanie z mocą 320 kW.
  • W odwodzie będą również wersje hybrydowe, bazujące na 1,5-litrowej jednostce napędowej.
Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Wraz z premierą zupełnie nowego GLC EQ, Mercedes zakończył eksperyment polegający na rozdzielaniu swojej gamy na dwie linie – spalinową i elektryczną. Powód? Biznes przestał się spinać.

Nowy Mercedes GLB 2026 to drugi model, który kontynuuje nowe rozdanie u tej niemieckiej marki. O ile do tej pory występował jako GLB i EQB, o tyle teraz druga z nazw odeszła do lamusa, a elektryczny wariant tego auta to po prostu GLB EQ Technology.

Nowy Mercedes GLB 2026: pudełkowate nadwozie

Nowy Mercedes GLB 2026 z zachował praktyczny, pudełkowaty wygląd poprzednika. Jego przód stanowi kalkę z większego GLC, natomiast tylna część nadwozia przywodzi na myśl… modele Kii.

Auto bazuje na zupełnie nowej platformie MMA, z której korzysta już Mercedesa CLA trzeciej generacji. Oznacza to możliwość zastosowania zarówno napędów hybrydowych, jak i elektrycznych.

Oba modele z zewnątrz różnią się od siebie przede wszystkim jednym. Otóż nowy Mercedes GLB 2026 w odmianie spalinowej otrzymał tradycyjną osłonę chłodnicy z chromowanym wzorem gwiazd i podświetlaną ramką w standardzie. Z kolei w przypadku elektryka zastosowano pełny, podświetlany panel, w którym umieszczono 94 małe gwiazdki.

Zapalają się one i gasną w różnych sekwencjach, witając i żegnając kierowcę. Z tyłu charakterystyczne są światła LED połączone listwą świetlną na całą szerokość pokrywy bagażnika. Co ciekawe, potrafi ona również wyświetlać animacje.

Do tego dochodzi szklany dach z aż 158 gwiazdami, które po zmroku tworzą świetlny „firmament” nad głową pasażerów. W porównaniu z poprzednikiem najważniejsza zmiana w proporcjach to wydłużony o 6 cm rozstaw osi, wynoszący obecnie aż 289 cm. Na długość nowe GLB mierzy 473 cm, na szerokość ma 186 cm, a na wysokość – 169 cm.

Więcej miejsca

Po wejściu do środka widać, że priorytetem dla projektantów nowego Mercedesa GLB 2026 była przestronność. I tak, w stosunku do poprzednika kierowca zyskał m.in. do 3,5 cm więcej miejsca na głowę. Z kolei dla pasażerów drugiego rzędu przybyło 6,4 cm, a trzeciego – 1 cm.

Projektanci stworzyli też większe tylne drzwi niż w poprzedniku, co ma ułatwić zajmowanie miejsca trzecim rzędzie. Sprzyja temu także poszerzony zakres regulacji kanapy. Co istotne, w trzecim rzędzie obecnie komfortowo mają usiać osoby o wzroście do 170 cm.

Największe wrażenie w kabinie robi jednak opcjonalny wyświetlacz Superscreen. To znany już z wyższych modeli Mercedesa ogromny panel, który łączy w jedną taflę trzy ekrany. Czyli 10,25-calowy zestaw wskaźników oraz dwa 14-calowe wyświetlacze dotykowe – centralny i przed pasażerem.

Pełna integracja z Google Gemini

Superscreen rozciąga się niemal przez całą szerokość deski rozdzielczej i obsługuje on najnowszą generację systemu MBUX. Mercedes chwali się „wydajnością na poziomie superkomputera”, bezprzewodowymi aktualizacjami oprogramowania i wyrafinowaną grafiką.

Zapewnia on m.in. dostęp do asystenta głosowego, wywoływanego za pomocą słów Hej, Mercedes (oparty na ChatGPT), możliwość prowadzenia dłuższych, naturalnych dialogów, czy też pełną integrację z Google Gemini. Pomaga ona w realizacji bardziej złożonych i spersonalizowanych zapytaniach nawigacyjnych.

Według Mercedesa asystent głosowy krótkoterminowo zapamiętuje kontekst, więc kierowca może dopytywać go o kolejne punkty trasy czy miejsca po drodze, nie zaczynając każdej komendy od początku.

Pomimo nacisku na obsługę głosową i dotykową, Mercedes przywrócił kilka fizycznych elementów sterujących. To m.in. pokrętła (w formie rolki) do regulacji głośności oraz fizyczny przełącznik adaptacyjnego tempomatu.

Nowy Mercedes GLB 2026 EQQ: do 631 km zasięgu

Nowy Mercedes GLB 2026 zadebiutuje na rynku najpierw jako elektryk, dookreślany mianem EQ Technology. Początkowo do wyboru będą warianty 250+ EQ Technology (272 KM) i 350 4Matic EQ Technology (354 KM). Oba korzystają z tego samego akumulatora trakcyjnego o pojemności użytecznej 85 kWh. W słabszej odmianie zapewnia on do 631 km zasięgu.

Podobnie jak aktualne CLA, nowy Mercedes GLB 2026 ma 800-woltową instalację elektryczną, zdolną przyjmować prąd z mocą do 320 kW. Oznacza to, że w ciągu 10 minut ładowania zwiększa zasięg aż o 261 km.

Jest jednak haczyk: jeśli kierowca planuje częściej korzystać z powszechnych obecnie publicznych ładowarek 400-woltowych, będzie musiał dopłacić za opcjonalny konwerter prądu stałego. W planach jest funkcja ładowania dwukierunkowego V2L. Nowy Mercedes GLB 2026 ma w przyszłości – po aktualizacji over-the-air – zasilać zewnętrzne urządzenia: od roweru elektrycznego po sprzęt biwakowy czy elektronarzędzia.

Niedługo po premierze pełnego elektryka Mercedes planuje wprowadzić tańszą odmianę GLB 200 EQ Technology. Ma ona oferować silnik o mocy 221 KM i mniejszy akumulator trakcyjny (58 kWh), co przełoży się na 451 km zasięgu.

Hybryda w odwodzie

Dla tych, którzy nie są jeszcze gotowi na elektryka, Mercedes przygotował również wariant spalinowy, oparty na 1,5-litrowej jednostce benzynowej. Do współpracy będzie ona miała 27-konny sinik elektryczny umieszczony w obudowie automatu, czerpiący prąd z akumulatora trakcyjnego o pojemności 1,3 kWh.

Taka konfiguracja pozwoli GLB poruszać się na samym prądzie przy niskich prędkościach i na krótkich dystansach – np. podczas manewrowania w korku czy na parkingu – z wyłączonym silnikiem spalinowym.

Do wyboru mają być trzy odmiany, z których dwie podstawowe otrzymają napęd na przednie koła. Pojawi się też wariant czteronapędowy. Niemcy nie podali jeszcze konkretnych wartości zużycia paliwa. Podpowiedź przychodzi tutaj z CLA, które średnio potrzebuje od 4,9 do 5,3 l/100 km.

Już do kupienia, ale nie w Polsce

Polskie ceny nie zostały jeszcze ogłoszone. Za to klienci w Niemczech mogą zamawiać nowego Mercedesa GLB 2026 już od 8 grudnia. Na razie w ofercie są warianty czysto elektryczne. 250+ EQ Technology stanowi wydatek 59 048 euro, czyli około 245 670 zł.

Z kolei za wersję 350 4Matic EQ Technology trzeba zapłacić 62 178 euro, co w przeliczeniu na naszą walutę daje około 263 150 zł.

Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026
Mercedes GLB 2026