Drogowcy eliminują śmiertelne zagrożenie na mostach i wiaduktach
Na mostach i wiaduktach, między poszczególnymi jezdniami mogą występować prześwity, które niosą ryzyko wypadków. Aby zapobiec tragicznym upadkom z wysokości, instalowane są specjalne siatki zabezpieczające. Kolejne odcinki tras są już bezpieczne.
Prześwit między jezdniami na drogach ekspresowych stał się przyczyną kilku nieszczęśliwych wypadków. Dochodziło do sytuacji, w których kierowcy, próbując przejść na drugą stronę, aby udzielić pomocy poszkodowanym np. w kolizji, nie zauważali przerwy między jezdniami i upadali z wysokości. Na szczęście zagrożenie to jest obecnie coraz mniejsze.
Prześwit między jezdniami – trasa S7 w świętokrzyskim bezpieczna
Drogowcy z Kielc zakończyli zabezpieczenia na 17 mostach wzdłuż trasy S7 między Chęcinami a granicą województwa małopolskiego. Od 2020 roku wyeliminowali prześwity w 50 miejscach na drogach krajowych województwa świętokrzyskiego. Podobne działania trwają na innych odcinkach dróg krajowych w Polsce i są już na finiszu.
Prześwit między jezdniami – przepisy dopuszczają ich istnienie
Zgodnie z przepisami drogowymi, obiekty mostowe na trasach ekspresowych powinny być rozdzielone dla każdej jezdni. Dzięki temu, podczas remontów, nie ma potrzeby zamykania całej drogi. To ogranicza utrudnienia dla kierowców i pozwala na projektowanie prostszych, bardziej ekonomicznych konstrukcji. Niestety, takie rozwiązanie wiąże się z ryzykiem upadków z wysokości.
Dodatkowe zabezpieczenia
Przepisy wymagają, aby na mostach i wiaduktach stosowano wyższe bariery zabezpieczające przed zjechaniem pojazdu oraz przed upadkiem pieszych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad stosuje także dodatkowe zabezpieczenia: montowane są ażurowe płyty, siatki z tworzywa sztucznego lub drutu, a także specjalne tabliczki ostrzegawcze, które informują o zagrożeniu. W przypadku nowych inwestycji, jest to już wymóg.
Mimo zastosowanych zabezpieczeń każdy użytkownik drogi powinien zdawać sobie sprawę, że przechodzenie między jezdniami może wiązać się z poważnym ryzykiem. Szczeliny między jezdniami, nawet po zamontowaniu siatek czy barier, nadal stanowią potencjalne zagrożenie, zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych, gdy kierowcy działają pod presją czasu i w stresie. Pomagając np. ofiarom wypadków, należy zachować szczególną ostrożność i, jeśli to możliwe, poczekać na odpowiednie służby ratunkowe. Znaki ostrzegawcze oraz dodatkowe zabezpieczenia mają minimalizować ryzyko, jednak go nie eliminują. Nie ma również gwarancji, że każdy prześwit został już zlikwidowany.