3 lipca 2025

Tesle Model 3 z przebiegiem 362 tys. km i 29 tys. km. Jak różni się ich wydajność?

Tesla Model 3

Samochody spalinowe wraz ze wzrostem przebiegu zazwyczaj zużywają więcej paliwa. A jak pod względem zapotrzebowania na energię wypadają dwie Tesle Model 3 Long Range AWD o skrajnie różnych przebiegach, czyli około 362 000 i 29 000 km? Czas na odpowiedź!

  • Naprzeciwko siebie stają dwie Tesle Model 3.
  • To odmiany Long Range AWD o skrajnie różnych przebiegach.
  • Co wykazał test na tej samej trasie i w identycznych warunkach?

Bez dwóch zdań samochody starzeją się z wiekiem i liczbą pokonanych kilometrów. W przypadku spalinowych najwięcej obaw dotyczy stanu jednostki napędowej, która wraz ze wzrostem przebiegu zaczyna m.in. zużywać więcej paliwa, a nawet spalać olej.

Z kolei akumulator trakcyjny, będący najdroższym elementem każdego auta na prąd, ulega tak zwanej degradacji. Oznacza to, że zmniejsza się jego pojemność, a tym samym pozwala on na pokonanie mniejszej liczby kilometrów niż wcześniej. Ale, co wykazały liczne badanie, degradacja baterii okazuje się znacznie wolniejsze niż do tej pory przypuszczano (więcej o tym przeczytasz TUTAJ).

A jak jest ze zużyciem energii aut na prąd o dużym przebiegu? Czy również wzrasta tak, jak zapotrzebowanie na paliwo w modelach spalinowych? To sprawdził specjalista od używanych samochodów elektrycznych – Richard Symons – gospodarz kanału RSymons RSEV.

Do tego celu użył dwóch Tesli Model 3 Long Range AWD o skrajnie różnych przebiegach

Tesla Model 3 LR AWD: skrajnie różne przebiegi

Pierwsza Tesla Model 3 Long Range AWD została wyprodukowana w 2021 roku. Na jej liczniku przebiegu widnieje około 225 00 mil (ok. 362 000 km). Druga to praktycznie identyczne auto – również sprzed liftingu – ale z „nalotem” około 18 000 mil (ok. 29 000 km).

Oba samochody mają to samo zadanie – przebyć trasę autostradą z Nottingham do południowego wybrzeża Wielkiej Brytanii. Mierzy ona 320 km, a kierowcy poruszają się po niej ze zbliżoną prędkością, nieprzekraczającą 112 km/h.

Pogoda jest słoneczna i ciepła. Temperatura powietrza oscyluje wokół 25-32 stopni Celsjusza. W obu Teslach Model 3 Long Range AWD klimatyzacja zostaje identycznie ustawiona, co powoduje namacalne zwiększenie zapotrzebowania na energię.

Obok przebiegu oba samochody różnią przede wszystkim oponami. Tesla o mniejszej liczbie pokonanych kilometrów korzysta z oryginalnych Michelinów, natomiast z większym – z całorocznego ogumienia marki Hankook. Co naturalne, jego zastosowanie powoduje wyższe opory toczenia, zwiększając zużycie energii.

TUTAJ przeczytasz o wpływie rzęsistego deszczu na zasięg elektryków.

Winne ogumienie?

Jak wypadły obie Tesle na tej samej trasie? Otóż Model 3 Long Range o mniejszym przebiegu średnio zużył 13,6 kWh/100 km. Z kolei samochód o przebiegu ponad 350 000 km potrzebował na to samo 14,61 kWh/100 km.

Stanowi to więc wzrost o 7% w stosunku do rywala. Niewykluczone, że cała przewaga Tesli o mniejsze liczbie przejechanych kilometrów wynika z zastosowania w niej bardziej energooszczędnych opon.

Reasumując, samochód elektryczny w przeciwieństwie do spalinowego, wcale nie musi zużywać więcej energii wraz ze wzrostem liczby przejechanych kilometrów. Za to ma mniejszy zasięg.

Wcześniej Symmons zbadał bowiem degradację akumulatora trakcyjnego w Tesli Model 3 Long Range AWD o przebiegu około 350 000 km. Użył do tego narzędzia diagnostycznego Aviloo, które wskazało spadek jego pojemności o 11,5%.